Brawurowa jazda i nieoczekiwany manewr innego kierowcy mogły skończyć się bardzo nieprzyjemnie. Zadecydowały umiejętności i zimna krew.
Bezmyślnością na drodze potrafi wykazać się każdy. Również zawodowy kierowca.
Też macie czasami wrażenie, że jadąc motocyklem stajecie się niewidzialni dla kierowców samochodów? Ten motocyklista się stał.
Funkcjonariusze wrocławskiej drogówki zatrzymali pirata drogowego, który swoim wyprzedzał kolejno jadące przed nim pojazdy, poruszając się z prędkością ponad 110 km/h w terenie zabudowanym.