Jakim cudem doszło do tego wypadku?
Zwykle analizując nagrania ze zdarzeń drogowych łatwo wskazać ich przyczynę. Tym razem jesteśmy w kropce.
Kierowca Skody dojeżdża do skrzyżowania, gdzie spotyka się z Volkswagenem, który nagle skręca w lewo i doprowadza do wypadku. Problem w tym, że Skody nie dało się nie zauważyć. Dlaczego zatem kierujący Volkswagenem skręcił prosto pod inne auto?
Tego nie wiemy. Pomimo tego, że uderzenie nastąpiło przy niewielkiej prędkości, obie osoby podróżujące Skodą miały trafić do szpitala i spędzić tam ponad siedem dni.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
Budowa dróg często wiąże się z występowaniem nieprzewidzianych utrudnień. Rzadko zdarza się, aby były one tak interesujące jak te na budowie drogi ekspresowej S1 między Oświęcimiem i Dankowicami, gdzie odkryto cenne pozostałości sprzed tysięcy lat. -
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
-
Co z nowym podatkiem dla kierowców? Rząd ma nowy plan, jak uderzyć nas po kieszeni
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
-
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Wydaje mi się, że Skoda jechała bez świateł. Oczywiście ciężko mieć pewność, bo nagranie niskiej jakości ale tak to wygląda. A jeśli tak, to w sumie nic dziwnego. Przywykliśmy już do świateł na drodze i łatwo przeoczyć ciemne auto na ciemnym tle.