
Jakim cudem doszło do tego wypadku?
Zwykle analizując nagrania ze zdarzeń drogowych łatwo wskazać ich przyczynę. Tym razem jesteśmy w kropce.
Kierowca Skody dojeżdża do skrzyżowania, gdzie spotyka się z Volkswagenem, który nagle skręca w lewo i doprowadza do wypadku. Problem w tym, że Skody nie dało się nie zauważyć. Dlaczego zatem kierujący Volkswagenem skręcił prosto pod inne auto?
Tego nie wiemy. Pomimo tego, że uderzenie nastąpiło przy niewielkiej prędkości, obie osoby podróżujące Skodą miały trafić do szpitala i spędzić tam ponad siedem dni.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Wydaje mi się, że Skoda jechała bez świateł. Oczywiście ciężko mieć pewność, bo nagranie niskiej jakości ale tak to wygląda. A jeśli tak, to w sumie nic dziwnego. Przywykliśmy już do świateł na drodze i łatwo przeoczyć ciemne auto na ciemnym tle.