Policjant zatrzymał prawo jazdy, bo kierowca „nie znał przepisów”
Do kuriozalnej sytuacji doszło kilka miesięcy temu w Gliwicach. Policjant zatrzymał kierowcę do kontroli i zaczął go rozpytywać na temat obowiązujących przepisów, a następnie zatrzymał prawo jazdy ze względu na "poważne zastrzeżenia, co do jego kwalifikacji".