Tesla podała oficjalne polskie ceny swoich modeli! Kiedy otwarcie pierwszego salonu?

Polscy fani marki amerykańskich elektryków mogą wreszcie się cieszyć - słynna marka Elona Muska jest już oficjalnie dostępna w naszym kraju, a niedługo zostanie otwarty jej pierwszy salon.

Do tej pory Polska była białą plamą na mapie Tesli, którą urozmaicało jedynie kilka superchargerów, czyli szybkich ładowarek marki. Chętni na zakup jednego z elektrycznych modeli, musieli korzystać z oferty zagranicznych dilerów, najczęściej niemieckich.

Tesla Model 3 zafundowała kierowcy nie lada niespodziankę…”kierownica mi odpadła”!

Teraz nareszcie zaczęło się to zmieniać. Dostępna jest już w pełni spolszczona strona internetowa Tesli, wraz z konfiguratorem i cenami w złotówkach. Auta póki co trzeba zamawiać w ciemno, ale niedługo w Warszawie ruszy tymczasowy salon, w którym zobaczyć będzie można Model 3. Pierwsze pełnoprawne przedstawicielstwo zostanie otwarte jeszcze w tym roku, również w Warszawie.

Tesla Model 3 w wersji cabrio to potwornie droga i niezbyt przekonująca przeróbka

Ceny tych amerykańskich elektryków zawsze uznawane były za korzystne, szczególnie jak na ten rodzaj napędu i również polski cennik przedstawia się ciekawie. Za bazową wersję Modelu 3, która oznacza 306 KM, zasięg 409 km oraz wyposażenie obejmujące między innymi nawigację, szklany dach i elektrycznie sterowane fotele, trzeba zapłacić 195 490 zł. To zaledwie 8000 zł więcej od Skody Superb mającej identyczne osiągi (272 KM, 5,7 s 0-100 km/h) i bogate wyposażenie. Odmiana Long Range z dwoma silnikami (łącznie 440 KM), zasięgiem 560 km i lepszym wyposażeniem kosztuje 235 490 zł, a topowa Performance (510 KM) 260 490 zł.

Tesla Model X awansuje w rankingu niezawodności. Na przedostatnie miejsce

Korzystne ceny mają także większe modele. Model X to wydatek przynajmniej 385 490 zł i w zamian otrzymujemy 422 KM z dwóch silników oraz zasięg 507 km. To o 40 tys. więcej od Audi e-trona, który jednak ma uboższe wyposażenie i jest wolniejszy o 1,1 s w sprincie do 100 km/h. Druga dostępna odmiana to Performance, która za 460 490 zł oferuje aż 611 KM i przyspieszenie do 100 km/h w 2,8 s. W takich samych wersjach występuje Model S, a ich ceny to 360 490 zł oraz 435 490 zł.

Tesla celowo wprowadza klientów w błąd? Sąd nie ma co do tego wątpliwości

Konfiguracja modeli Tesli ogranicza się głównie do wyboru wariantu napędu, koloru nadwozia, wnętrza oraz wzoru felg. Jedyną opcją jest słynny autopilot, który  jest zestawem systemów asystujących kierowcy, pozwalających na samodzielne poruszanie się auta po autostradach. W opisie pojawia się także informacja o „planowanych rozwiązaniach”, którymi są „rozpoznawanie oraz reagowanie na sygnalizacje świetlną i znaki stopu” oraz „automatyczna jazda po ulicach miasta”. Pisaliśmy niedawno, że niemiecki sąd uznał to za wprowadzanie klientów w błąd, a zapowiadane rozszerzenie funkcji miało pojawić się już rok temu, chociaż nadal nie ma ani technologii, ani przepisów, które by na jej wprowadzenie pozwoliły. Autopilota wyceniono na 39 tys. zł.

Tesla usuwa dodatki ze swoich używanych aut i każe za nie płacić drugi raz?

Konfigurator Tesli podaje także propozycje miesięcznej raty leasingu oraz przewidywany termin dostawy samochodu. Obecnie szacowany jest on na listopad. Chcąc złożyć zamówienie na swoje auto, trzeba uiścić 500 zł.

Komentarze:

Anonymous - 5 marca 2021

Ale biedny hahahaha! Nie ma pienądzów na samochud hahaha

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

nie kupiłbym, drogo i awaryjnie – po co komu problemy

Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze