Piłkarska drużyna Top Gear właśnie trafiła na sprzedaż!
Zdezelowane Suzuki Swift będą z pewnością nie lada gratką dla fanów kultowego show. Tym bardziej, że ich cena nie jest przesadnie wysoka.
Wyścigi rydwanów zbudowanych na bazie skuterów czy pokaz samochodowego curlingu… Jeremy Clarkson, Richard Hammond i James May mieli mnóstwo pomysłów na nietypowe wykorzystanie pojazdów. Pamiętacie samochodowe mecze Top Gear?
Zwinność Suzuki Swift piątej generacji swego czasu zachwyciła prezenterów programu Top Gear, którzy postanowili, że samochód będzie stanowić trzon piłkarskiej drużyny, podczas samochodowych meczów rozgrywanych w ramach Top Gear Live – cyklu imprez na żywo organizowanych na całym świecie.
Dziewięć, mocno wysłużonych egzemplarzy Suzuki Swift, które przez lata służyły w piłkarskiej drużynie Top Gear właśnie trafiło na sprzedaż na eBay’u. Samochody zostały wystawione na sprzedaż za 7900 funtów (czyli ok. 42 tysiące złotych).
Biorąc pod uwagę ich „sportową” przeszłość, raczej nie są w dobrym stanie i wątpimy, by zostały dopuszczone do ruchu na publicznych drogach. Mogą jednak stać się elementem nietypowej kolekcji. Z pewnością świetnie sprawdzą się także w samochodowym futbolu. Oczywiście pod warunkiem, że dysponujecie odpowiednio dużym boiskiem i ekipą znajomych chętną do takiej zabawy.
Najnowsze
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali osoby należące do międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżą samochodów. Podczas działań służb udało się odzyskać kilka skradzionych pojazdów w tym Peugeota 5008, który, jak się okazało, należy do ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Ten podzielił się swoją historią w mediach społecznościowych. -
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Zostaw komentarz: