Kobiety – zawodniczki w Rajdzie Dakar 2012
Jak co roku, również i tym razem za sterami dwu- i jednośladów uczestniczących w Rajdzie Dakar, zasiadły odważne i wytrwałe zawodniczki. W sumie wystartowało 10 kobiet.
Wywiad z Polką, która startowała w Rajdzie Dakar w 2009 roku z Grzegorzem Baranem w 10-tonowym MAN’ie przeczytasz tu. |
Niestety wśród Pań, które startują w tegorocznym rajdzie, nie ma żadnej przedstawicielki Polski, jednak mamy nadzieję, że niebawem, za sprawą najbadziej utalentowanej, krajowej zawodniczki enduro – Joanny Modrzewskiej, ta smutna statystyka się zmieni. Trzymamy za to kciuki!
Zobacz ile kobiet startowało w Dakarze 2011 – tutaj, i jakie miały wyniki – tu. |
Tymczasem przedstawiamy sylwetki kobiet, które debiutują w rajdzie, lub startują w nim po raz kolejny. Część z nich nadal walczy o wynik, inne już zakończyły swoją przygodę z rajdem. W sumie wystartowały 2 motocyklistki, 1 kobieta na quadzie, 2 panie za kierownicą aut, 3 pilotki samochodów osobowych i 2 ciężarowych.
Motocykle
# 45 Stawkę motocyklistek otwiera niezwykle utalentowana zawodniczka, 11-krotna Mistrzyni Świata w trialu – Hiszpanka, 27-letnia i najmłodsza wśród startujących pań, Laia Sainz (Eulalia Sanz Pla-Gilibert). Zeszłoroczny rajd skończyła na najlepszym miejscu wśród kobiet; jadąc na motocyklu Honda CRF 450 X w teamie Arcarons Rally Sport Tour zajęła 39. miejsce. Teraz wystartowała motocyklem Gas Gas EC450. Laia w swojej dyscyplinie nie ma sobie równych od wielu lat i widać, że obecnie ma zakusy na zajmowanie coraz lepszych miejsc w kategorii motocyklistów na Dakarze. Po 8 etapie jest 50 w generalce.
Laia Sainz lub… |
fot. oficjalna strona Rajdu Dakar |
… Eulalia Sanz Pla-Gilibert ze Gas Gas’em. |
fot. oficjalna strona Rajdu Dakar
|
#78 Już na trzecim etapie rajdu odpadła, również Hiszpanka, 43-letnia Rosa Romero Font jadąca KTM 450. Startowała po raz drugi w rajdzie Dakar (w 2006 roku wycofała się na 5 etapie, kiedy rajd rozgrywany był jeszcze w Afryce). Po nieudanym debiucie, postanowiła oddać się życiu rodzinnemu – urodziła dziecko. Wkrótce motocyklowy bakcyl jednak dał o sobie znać i wróciła w świetnej formie do sportu biorąc udział w Mistrzostwach Enduro Hiszpanii (2010 i 2011). W tegorocznym Dakarze zajmowała po drugim etapie 129 miejsce w klasyfikacji generalnej.
O kobiecie, która ciężarówką przejechała niejeden Rajd Dakar, przeczytasz tu. |
Quady
# 259 Podobnie jak w ubiegłych latach, świetnie spisuje się jedyna kobieta startująca w kategorii quadów, włoska dziennikarka, 44-letnia Camelia Liparoti, która uczestniczy w Dakarze już po raz czwarty. Tak jak w zeszłym roku jedzie Yamahą YSM 700 R w limitowanej wersji Black Blonde Storm (200 KM mocy, ogromny moment obrotowy). Niech jednak wiek, niski wzrost, filigranowa budowa ciała tej zawodniczki nikogo nie zwiodą – Camelia, po zdobyciu dwóch tytułów w Pucharze Świata Cross Country w 2009 i w 2010 roku oraz ukończeniu poprzedniego Dakaru na 10 miejscu, tegoroczny start traktuje jak wyzwanie. Chce zakończyć rajd w top 5 swojej kategorii i ponownie udowodnić, że może walczyć na równi z mężczyznami. Po 8 etapie jest 10. (obecnie najwyżej sklasyfikowana kobieta, jednak zawodników w klasie quad jest tylko 16… Dla porównania w klasie motocykli obecnie jedzie 121 zawodników, w tym jedyna Laia).
Rosa Romero Font |
fot. oficjalna strona Rajdu Dakar
|
Camelia Liparoti |
fot. oficjalna strona Rajdu Dakar |
Samochody
# 320 Za kierownicą Buggy Oryx Essence Dessoude z numerem 320 zasiadła jedna z najbardziej doświadczonych zawodniczek w stawce kobiecych kierowców samochodowych (poza Juttą Kleinschmidt), 45-letnia Francuzka Isabelle Patissier – jednocześnie dwukrotna mistrzyni świata we wspinaczce skałkowej. To już jej 11. start w dakarowych zmaganiach; przedostatnie zawody ukończyła na najwyższym w karierze, 16. miejscu. Isabelle pilotuje Thierry Zotti Delli. Przez pierwsze etapy załoga nie zajmowała jednak tak dobrych lokat jak w zeszłym roku – obecnie plasują sie w okolicach 22 miejsca. Niestety na 5 odcinku doszło do niewielkiej awarii auta i ekipa spadła o blisko 20 pozycji w klasie (41). Jedna niewątpliwym sukcesem jest jej obecne miejsce 5. w kategorii 2RM (aut typu buggy).
Stefanie Manns |
fot. oficjalna strona Rajdu Dakar
|
# 411 Za kierownicą Dakar Enduro Pro Mc Rae – z 3,6 litrowym biturbo dieslem V8 (270 KM, 500 Nm) debiutowała Niemka, 32-letnia Stefanie Manns (wcześniej odpadła na 1 etapie rajdu Silk Way). Niestety i tym razem dopadł ją pech i musiała się wycofać z jazdy w 5 etapie. Powróciła z nowymi siłami do rywalizacji i po 8 etapie plasuje się na 75 pozycji w generalce.
# 337 Czwarty raz jedzie w Rajdzie Dakar Szwajcarka, 37-letnia Eugenie Decré, pilotująca Gerta Huzink’a. Załoga jedzie Mitsubishi Racing Lancer MRP10, z 4-litrowym silnikiem V6 o mocy 300 KM. Mimo, że kierowca z pilotem startują razem po raz pierwszy, to świetnie się dogadują – świadczy o tym wysoki wynik: obecnie, po 8 etapie zajmują 16 lokatę w swojej kategorii.
# 358 Na prawym fotelu Toyoty Land Criuser HZJ 105 zasiada 50-letnia Christine Favre, Francuzka pilotująca męża – Frederica Favre. To ich czwarty wspólny start; z roku na rok starają się polepszyć swoją pozycję na mecie (w 2010 zajeli 24 lokatę w klasie samochodów). Niestety obecnie nie wiedzie im się najlepiej, bo pozycjonują się na 42 miejscu w generalce, choć to i tak lepszy wynik niż w zeszym roku – wówczas zajęli miejsce 101.
# 461 Już na pierwszym etapie musiała zakończyć przygodę z Rajdem Dakar, 35-letnia Adriana Andreani, Argentynka pilotująca Jose Antonio Blangino (wcześniej brał udział w kategorii quad) – załoga startowała Buggy Polaris, w którym nastąpiła awaria skrzyni biegów.
Ciężarówki
# 522 Po raz kolejny w kategorii aut ciężarowych zobaczymy hiszpańską pilotkę, 55-letnią Finę Roman, która będzie dyktować Jordanowi Juvanteny (zawodniczka, Jordan i mechanik – Jose Luis Criado, startują wspólnie już 5 raz. Dwukrotnie – w 2010 i 2009 roku – zajęli najwyższe w swojej karierze 9 miejsce). Zawodniczka już 10-krotnie brała udział w rajdzie Dakar, a zaczynała karierę od utytułowanego teamu Schlessera. Wyszła za mąż za kierowcę wyścigowego Jose Maria Servia i ewidentnie wciąż brakuje jej adrenaliny. Załoga pochodząca z Katalonii startuje MAN’em TGA 26480 i ma zamiar poprawić wynik z zeszłego roku, czyli 16 miejsce. Narazie, po 8 etapie, są 26.
Eleonora Dal Pra |
fot. oficjalna strona Rajdu Dakar |
# 564 33-letnia Eleonora Dal Pra, Włoszka, pilotująca Giulio Verzeletti w Unimogu 400 Mercedes również nie miała narazie zbyt wiele szczęścia. Załoga z powodu awarii musiała zrezygnować z 4 i 5 etapu, ale podniosła się „z popiołów” i wraca w 7 etapie na miejsce 59 w generalce. Niestety, w 8 etapie również ich nie zobaczyliśmy. W zeszłym roku Włosi ukończyli rajd na 113 miejscu.
Dziś zawodnicy mają już 9 etap za sobą, więc powyższe wyniki mogły się nieco zmienić. Jutro przejazd z Iquique do Aricy. Etap ma 694 km (odcinki specjalne 317 kilometrów). Na rajdowców czekają głównie wydmy i ciężka nawigacja. Na koniec zawodnicy będą musieli pokonać nawierzchnię pokrytą zdradliwym piachem fesz-fesz. Trzymamy kciuki za panie i Polaków!
Podczas 34 edycji Rajdu Dakar startują następujący rodacy:
Motocykle
Jakub Przygoński (Orlen Team) – awaria, już nie jedzie
Jacek Czachor (Orlen Team)
Marek Dąbrowski (Orlen Team)
Samochody
Krzysztof Hołowczyc (Orlen Team); pilot – Belg, Jean-Marc Fortin, auto: Mini All4 Racing
Adam Małysz, Rafał Marton (RMF Caroline Team), Mitsubishi Pajero
Albert Grzeszczuk, Michał Krawczyk (RMF Caroline Team), Mitsubishi Pajero
Piotr Beaupre, Jacek Lisicki (NeoRaid Rally Team), BMW X5 CC
Quady
Łukasz Łaskawiec (RMF Caroline Team) – awaria, już nie jedzie
Maciej Albinowski (RMF Caroline Team) – problemy techniczne, nie jedzie
Rafał Sonik (ATV Polska)
Ciężarówki
Robert Szustowski, Robert Jan Szustowski, Jarosław Kazberuk (R-Six Team), Mercedes Unimog U400
Grzegorz Baran, Wojciech Białowąs, Ernest Górecki (Chengdu Rural Commercial Bank Team China), MAN TGA
Józef Cabała (KM Racing Team) – partnerzy Josef Kalina, Jakub First – (obaj Czechy), Liaz
Dariusz Rodewald (Petronas Team De Rooy Iveco) – partnerzy Gerard de Rooy (Holandia) i Tom Colsoul (Belgia), Iveco
Najnowsze
-
Test Skoda Enyaq Coupe RS Maxx. Ile warta jest najdroższa Skoda w historii?
Kiedy debiutowała na rynku, wielu przecierało oczy w niedowierzaniu. Elektryczna Skoda wyceniona na ponad 300 tys. złotych zwiastowała poważną zmianę wiatru w ofercie czeskiego producenta. Co otrzymamy, kupując najdroższy model w historii marki? Sprawdziłyśmy to, testując model Enyaq Coupe w topowej wersji wyposażenia RS Maxx. -
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
-
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
Zostaw komentarz: