Kiedy wydawało się, że polscy kierowcy już zrozumieli, czym jest korytarz życia i jak z niego korzystać, do sieci trafiło takie oto nagranie.
Oto zapis z bardzo dziwnej sytuacji, w której rolę główną grał kierowca Opla Vectry. Coś nam jednak mówi, że autor nagrania skromnie pominął tutaj swoją rolę.
Zwykle dość jednoznacznie wypowiadamy się na temat kierowców, którzy blokują lewy pas ruchu. Tym razem jednak mamy wrażenie, że to autor nagrania za bardzo wziął sobie do serca przepustowość lewego pasa.
Nie byłby to pierwszy raz, kiedy policjanci z drogówki sami doprowadzają do niebezpiecznej sytuacji na drodze. Tylko czy to była jedna z takich sytuacji?