
Dwóch „taksówkarzy” z konkurencyjnych firm pobiło się na ulicy
Autor nagrania nie wyjaśnia, co spowodowało konflikt, który zakończył się bijatyką. Zaskakująco jednostronną.
Motocyklista z kamerką stał za dwoma konkurencyjnymi hybrydami (Hondy i Toyoty), które podobno należały do dwóch konkurencyjnych firm, zajmujących się przewozem osób. Nagle kierowcy obu z nich wysiedli i po krótkiej wymianie zdań, zaczęła się bijatyka.
Bójka na środku ulicy między kierowcami. Był nawet cios z półobrotu!
Widok był niezbyt przyjemny, szczególnie, że obaj panowie naprawdę zamierzali sobie zrobić krzywdę, a ponadto krzywdy doznał tylko jeden. Zarówno z ręki przeciwnika, jak i własnej. Dobrze chociaż, że żaden z nich nie wpadł pod samochód.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: