Pieszy zapatrzony w ekran telefonu i wchodzący w latarnię nikogo nie dziwi. A rowerzysta wjeżdżający w ogrodzenie?
Ten kierowca okazał się wyjątkowo nieuważny i to nie tylko dlatego, że nie odłączył węża z dystrybutora od zaworu w swoim samochodzie.
Kierujący zestawem stworzył poważne zagrożenie na drodze. Nie zauważył tego ani instruktor, ani policja.
Jaką karę wymierzylibyście temu kierowcy za tak wyjątkowo niebezpieczne zachowanie?