Biegacze ignorują straż pożarną na sygnale
Bezmyślne zachowania w ruchu drogowym to jedno, ale zupełny brak ludzkich odruchów i znieczulica, to coś jeszcze innego. To nagranie naprawdę skłania do refleksji.
Wyłączone myślenie? Instynkt stadny? Brak empatii? A może wszystko naraz? Oglądając to nagranie trudno zrozumieć jak tak wiele osób mogło zachować się tak nieodpowiedzialnie. Trasę biegu ulicami miasta chciały przeciąć dwa wozy strażackie na sygnale. Może jechały do pożaru, a może uratować kogoś uwięzionego we wraku samochodu. Może od czasu ich przyjazdu zależało czyjeś życie.
Uczestnicy biegu mieli to za nic. Oni biegli, może mieli wyznaczone czasy do zrobienia, może życiowe rekordy do pobicia. Biegli ignorując stojące na sygnale wozy strażackie, czekające na przejazd. Zwróćcie uwagę ile to trwało. Straż pożarna przejechała tylko dlatego, że postronne osoby zatrzymały biegaczy. Nie zrobiła tego nawet policja, która stała obok.
Najnowsze
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
Budowa dróg często wiąże się z występowaniem nieprzewidzianych utrudnień. Rzadko zdarza się, aby były one tak interesujące jak te na budowie drogi ekspresowej S1 między Oświęcimiem i Dankowicami, gdzie odkryto cenne pozostałości sprzed tysięcy lat. -
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
-
Co z nowym podatkiem dla kierowców? Rząd ma nowy plan, jak uderzyć nas po kieszeni
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
-
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
Zostaw komentarz: