Naprawdę trudno jest o zdarzenia, których przebiegu nie potrafimy wyjaśnić. Oto jedno z nich.
Elektromobilność dotyka wszystkich producentów, również tak niszowych jak Lotus. Brytyjski producent intensywnie pracuje nad transformacją i niedawno zaprezentował platformę, na której oparte będą jego elektryki.
„Mam BMW więc mogę wszystko”? Brzmi jak krzywdzący stereotyp, ale ten kierowca jest właśnie źródłem takich stereotypów.
Pomysł żeby zamiast ładować baterii, wymieniać je w odpowiednich punktach, nie jest nowy, ale jakoś się nie przyjął. Czyżby to jednak miało być rozwiązanie przyszłości?