Test Renault Megane Bose Edition – do trzech razy sztuka
Podobno pierwszy dom buduje się dla wroga, drugi dla przyjaciela a trzeci dla siebie. Czy trzecia generacja Renault Megane to właśnie dom, który Francuzi zbudowali na własny użytek? Czy jazda tym samochodem przypomina francuski pocałunek? I czy wersja Bose jest w stanie wzmocnić te doznania?