
W Gdańsku zapadła się jezdnia pod samochodem. Zawisł i utknął. Dlaczego?
W Gdańsku doszło do nietypowej i niebezpiecznej sytuacji: zapadła się jezdnia i samochód utknął w leju. Auto nie runęło do ponad metrowego zapadliska tylko dzięki studzience kanalizacyjnej.
Jak poinformował dziennikbaltycki.pl, we wtorek rano służby dostały zgłoszeni o zapadnięciu się jezdni przy ul. Myśliwskie Wzgórze w Gdańsku. Gdy strażacy dotarli na miejsce, zobaczyli auto marki Peugeot, które utknęło w leju i nie runęło do ponad metrowego zapadliska tylko dzięki studzience kanalizacyjnej.
Właściciel uwięzionego w leju samochodu powiedział TVN24, że choć z początku był wzburzony całym zdarzeniem, to teraz czuje ulgę, bo jezdnia mogła przecież zapaść się, gdy ten znajdował się w samochodzie. Pojazd został usunięty z pomocą specjalistycznego sprzętu.

Jak do tego doszło, że jezdnia zapadła się pod samochodem? Straż pożarna poinformowała, że jezdnia została podmyta przez nieszczelny zawór w pobliskim hydrancie. Mł. bryg. Jacek Jakóbczyk w rozmowie z dziennikarzem portalu dziennikbaltycki.pl wyznał:
Prawdopodobnie w wyniku awarii instalacji wodociągowej nastąpiło podmycie parkingu, jezdni i części jezdni przy dwóch garażach znajdujących się w budynku. Najbardziej podmyty został parking zewnętrzny, na którym został zaparkowany pojazd, który w wyniku podmycia oparł się o studzienkę.
Źródło informacji: dziennikbaltycki.pl, KM PSP Gdańsk
Najnowsze
-
Mandaty i punkty karne podwyższą składkę ubezpieczenia OC. Nawet o kilkaset procent
Ceny obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego OC może wzrosnąć nawet o kilkaset procent u kierowców, którzy często popełniają wykroczenia drogowe. Już w czerwcu wchodzą w życie nowe przepisy. -
Złote, a skromne. Bentley wprowadził do oferty nowe dodatki
-
Uber nawiązuje współpracę z Lotniskiem Chopina. Nowa opcja ułatwi życie pasażerom
-
Policja jeździ którędy lubi, a nie jak prowadzą ją znaki?
-
Jeep Grand Cherokee 4xe – cena w Polsce. Hybryda plug-in do tanich nie należy
Zostaw komentarz: