Rozpędzone koła z impetem uderzyły w samochód. Kierowca nie miał szans na ucieczkę
Dwa pędzące przed siebie koła, które chwilę wcześniej odpadły z innego samochodu, z impetem uderzyły w białą Toyotę. Jej kierowca nie miał szans na ucieczkę.
Na popularnej grupie dyskusyjnej poświęconej samochodom w serwisie Reddit, pojawiło się nagranie, na którym biała Toyota została „zaatakowana” przez dwa pędzące przed siebie koła, chwilę po tym, jak odpadły z innego samochodu.
Niczego nieświadomy kierowca Toyoty przygotowywał się do skrętu w prawo. Gdy wjechał na skrzyżowanie, pierwsze koło uderzyło w tylną część boku jego samochodu. Kierowca próbował ruszyć przed siebie, ale wtedy kolejne koło uderzyło w przód auta. Wszystko działo się tak szybko, że kierowca nie miał możliwości ucieczki.
Na nagraniu widać również samochód, z którego odpadły koła, ale nie wiadomo, dlaczego koła oderwały się od pojazdu i rozpędzone ruszyły przed siebie. Być może doszło do usterki lub koła zostały nieodpowiednio zamontowane. Widać tylko, jak w trakcie jazdy samochód obraca się, a koła mkną przed siebie.
Najnowsze
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
Budowa dróg często wiąże się z występowaniem nieprzewidzianych utrudnień. Rzadko zdarza się, aby były one tak interesujące jak te na budowie drogi ekspresowej S1 między Oświęcimiem i Dankowicami, gdzie odkryto cenne pozostałości sprzed tysięcy lat. -
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
-
Co z nowym podatkiem dla kierowców? Rząd ma nowy plan, jak uderzyć nas po kieszeni
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
-
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
Zostaw komentarz: