Ewa Kania

Nowy taryfikator mandatów przestaje działać? Oto jak jeżdżą polscy kierowcy

Drakońskie podwyżki mandatów od 1 stycznia 2022 roku miały sprawić, że kierowcy zdejmą nogę z gazu i zaczną jeździć przepisowo. I rzeczywiście dało się zauważyć wyraźną poprawę na polskich drogach, ale firma Telematics Technologies postanowiła sprawdzić, czy trend ten się utrzyma.

Na potrzeby badań firma wzięła pod lupę anonimowe dane dotyczące stylu jazdy kierowców w grudniu, styczniu i lutym. Wśród badanych znaleźli się zarówno kierowcy korzystający z nawigacji NaviExpert z włączoną funkcją analizy stylu jazdy, jak i kierowcy aut flotowych reprezentujący kilka różnych branż. W analizowanym okresie badani kierowcy przejechali w sumie 1 mln kilometrów.

Taryfikator mandatów 2022. Ile zapłacisz za mandaty za prędkość, brak pasów czy używanie komórki? Nawet 2500 złotych!

Przejechany przez kierowców dystans specjaliści podzielili na 2 główne kategorie: te przejechane zgodnie z przepisami oraz te pokonane szybciej, niż wynika to z ograniczenia prędkości. Następnie owe przekroczenia były sprawdzane w zależności od stopnia naruszenia przepisów w przedziałach – przekroczenie ograniczenia prędkości o mniej niż 10 km/h, przekroczenie od 10 do 30 km/h, przekroczenie od 30 do 50 km/h oraz o więcej niż 50 km/h.

Jak się okazuje, podczas styczniowych podróży kierowcy zwracali dużo większą uwagę na jazdę zgodną z przepisami niż w grudniu. We wszystkich kilometrach pokonanych przez badaną grupę kierowców, udział tych „przepisowych” wzrósł o blisko 15%. Spadł natomiast udział kilometrów, które kierowcy przejechali z przekroczeniami prędkości – szczególnie tymi w przedziale od 30 do 50 km/h oraz ponad 50 km/h niż wynika z ograniczenia.

Kierowcy popierają wyższe mandaty. Wierzą, że dzięki nim na drogach będzie bezpieczniej

Niestety, w danych z lutego widać już rozluźnienie dyscypliny drogowej. Udział “przepisowych kilometrów” nadal był wyższy niż w grudniu, ale różnica ta wynosiła już zaledwie 4%. Z danych wynika także, że w lutym – choć nadal byliśmy mniej skłonni do wysokiego przekraczania obowiązujących ograniczeń prędkości niż w grudniu to i tu kierowcy zaczęli coraz mniej zwracać uwagę na limity.

O ile w styczniu udział kilometrów z przekroczeniem o 10-30 km/h spadł w porównaniu do grudnia o 23%, to już w lutym różnica ta wynosiła zaledwie 11%. Podobnie sytuacja wyglądała dla przekroczeń o 30-50 km/h.  W styczniu udział kilometrów z takim przekroczeniem prędkości spadł o blisko 40% względem grudnia. W lutym, w stosunku do ostatniego miesiąca ubiegłego roku udział ten zmniejszył się do 19%. W przypadku udziału kilometrów pokonywanych z prędkością wyższą o ponad 50 km/h niż wynikająca z ograniczeń, styczniowy spadek względem grudnia wynosił 33%. Porównując luty do grudnia, różnica ta wynosiła już zaledwie 14% mniej.

Pożyczasz komuś samochód? Zapłacisz za niego wszystkie mandaty!

Eksperci zauważyli też, że w dwóch kolejnych miesiącach (styczeń, luty) rósł udział kilometrów, które kierowcy pokonywali z przekroczeniem o mniej niż 10 km/h. Warto przypomnieć, że o ile jeszcze w ubiegłym roku przekroczenie to było traktowane jako tzw. “margines błędu” przy spotkaniach z drogówką, tak już od stycznia takie przekroczenie wiąże się z mandatem w wysokości 50 zł.

Komentarze:

PIQ - 10 marca 2022

Prędkość , prędkość , prędkość ……
A widzieliście choć raz akcje „brak kierunkowskazów przy zjeździe z ronda”? Czyżby była nie rentowna?

Odpowiedz

Szczepan - 7 marca 2022

A co z mandatami za utrudnianie ruchu i egzekwowanie ich przez policję???

Odpowiedz

Obiektywny - 6 marca 2022

Racja,w dodatku jest teraz pełno zawalidróg , co to wloką się dużo wolniej niż prędkość dopuszczalna.

Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze