
Nowe Pagani Zonda wkrótce wyjedzie na drogi. To ostatnie wcielenie legendy
W sieci pojawiła się oficjalna zapowiedź wersji Pagani Zonda, która ma być „piątym i finałowym wcieleniem serii 760”. Co o nim wiemy?
Pagani Zonda, która debiutowała w 1999 roku, doczekała się imponującej liczby edycji specjalnych, pomimo faktu, że całkowitą produkcję ograniczono do 140 egzemplarzy. Wśród nich było wiele wariantów z oznaczeniem 760, nawiązującym do maksymalnej mocy silnika V12, zapożyczonego od AMG. Ostateczna Seria 760 doczekała się czterech wcieleń z nadwoziem coupé.
W 2017 roku Pagani pokazało Zondę HP Barchetta, jedną z niezliczonych edycji specjalnych modelu, która zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, miała być ostatnim wcieleniem kultowego samochodu. Producent opublikował nawet specjalne oświadczenie, w którym poinformował, że nie planuje nowych Zond, poza ewentualnymi modyfikacjami już istniejących egzemplarzy. Cóż… najwyraźniej zmienił zdanie.
Właśnie w sieci pojawiła się oficjalna zapowiedź wersji Pagani Zonda, która ma być „piątym i finałowym wcieleniem serii 760”.
Z zapowiedzi można wywnioskować, że model będzie całkowicie nową Zondą stworzoną przez LMM Design we współpracy z Pagani. Wiele wskazuje na to, że ostatnie Pagani Zonda będzie roadsterem. Szczegółowa specyfikacja wciąż jednak pozostaje nieznana.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: