Koronawirus w natarciu: Orlen zamyka punkty gastronomiczne na swoich stacjach
Z uwagi na rozwój epidemii koronawirusa zamknięte zostały między innymi restauracje, aby ograniczyć dłuższe przebywanie grup ludzi w jednym miejscu. Na takie rozwiązanie zdecydował się również PKN Orlen.
Kiedyś stacje benzynowe koncentrowały się na sprzedaży paliwa, obecnie na wielu z nich znajdziemy szeroki asortyment niczym w dobrym sklepie spożywczym, a także wydzielone strefy, w których można usiąść i zjeść coś na ciepło. W sytuacji rozprzestrzeniania się koronawirusa Orlen poinformował, że punkty restauracyjne na jego stacjach zostały zamknięte.
Zgodnie z komunikatem polskiej spółki w ofercie pozostaną jedynie hot dogi, zapiekanki, kawy oraz herbaty. Chodzi o to, aby klienci nie pozostawali dłużej na terenie stacji, niż jest to konieczne. Oferta sklepowa pozostała niezmieniona.
PKN Orlen na koniec 2019 roku miał 1800 stacji paliw z czego 1699 posiadało punkty restauracyjne. Jeszcze przed wprowadzeniem ograniczeń w części gastronomicznej, wdrożono procedury mające zapobiec ryzyku zarażenia koronawirusem, między innymi poprzez dezynfekowanie placówek.
Najlepszym co naszym zdaniem moga zrobić teraz kierowcy, w dniach, kiedy wirus 2019-ncov wciąż może być groźny, to korzystać ze stacji samoobsługowych używając rękawiczek jednorazowych. Więcej porad dla kierowców w związku z koronawirusem znajdziesz w naszym poradniku:
Koronawirus – publikujemy najważniejsze informacje dla kierowców
Przeczytaj także:
Polscy przewoźnicy a pandemia koronawirusa. Czy są powody do paniki?
Koronawirus zlikwidował korki? Nie wszędzie
Gwałtowne spadki cen ropy naftowej – czy paliwo na stacjach będzie tańsze?
Sprzątasz wnętrze samochodu? Uważaj na drobnoustroje! Czytaj o tym tutaj.
Kierownica brudniejsza, niż… sedes w publicznej toalecie? Czytaj o tym tu.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: