
Koniec z wielkimi ekranami w samochodach? Wielu kierowców z pewnością na to liczy
W ostatnich latach można było odnieść wrażenie, że producenci samochodów prześcigają się w tym, kto umieści wewnątrz auta większy ekran i zredukuje liczbę przycisków do absolutnego minimum. Być może to chwilowa moda, która wkrótce minie...
W większości nowych samochodów, gdy wsiadasz do środka, pierwsze co rzuca się w oczy to gigantyczny ekran i brak przycisków.
Obecnie średni rozmiar ekranu multimediów to mniej więcej 12 cali, ale na przykład Mercedes w kokpicie elektrycznego EQS’a umieścił, gigantyczny, ponad metrowy wyświetlacz. Z kolei najnowsze BMW Serii 7 ma telewizor opuszczany z sufitu. Czy to możliwe, że gigantyczne ekrany to chwilowa moda, która wkrótce minie?
Szef designu wnętrz BMW, Matthias Junghanns, wyznał ostatnio, że jego zdaniem czas ekranów jest policzony:
Osobiście jestem przekonany, że te czarne, szklane powierzchnie… zostawimy je za sobą, prędzej czy później. Interfejs będzie pojawiał się wtedy, gdy go potrzebujesz i gdzie go potrzebujesz.

Podobne słowa padły z ust z Conny’ego Blomme, menadżera odpowiedzialnego za wygląd wnętrz samochodów marki Polestar:
Wszystko ma swój szczytowy moment i prawdopodobnie mają je ekrany. Większość czasu, gdy podróżujesz samochodem, spędzasz na oglądaniu widoków.
Czy to oznacza koniec ekranozy i powrót do tradycyjnych, wygodnych w obsłudze przycisków? Wielu kierowców z pewnością na to liczy…
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: