Bronił samochodu przed gradem własnym ciałem. Musi go naprawdę kochać
Toyota Supra czwartej generacji to prawdziwa motoryzacyjna legenda. Nic więc dziwnego, że pewien właściciel chronił swój samochód przed gradobiciem w każdy możliwy sposób.
Toyota Supra Mk.4 zawdzięcza swój kultowy status między innymi udziałowi w serii filmów „Szybcy i wściekli”. To symbol złotego okresu japońskiej motoryzacji i dobrze utrzymany egzemplarz jest na wagę złota. Nic więc dziwnego, że właściciel legendarnej Supry bronił samochodu przed gradobiciem w każdy możliwy sposób.
Krótki filmik z TikToka właśnie podbija Internet. Nie znamy czasu, ani miejsca akcji, która mogła się wydarzyć dosłownie wszędzie.
Na nagraniu widać, jak właściciel Toyoty Supry chroni swój samochód przed gradobiciem w każdy możliwy sposób. Gdy koce i kartony się skończyły, postanowił ochronić auto własnym ciałem. Niestety, ten heroiczny gest nie wystarczył, by ochronić całą narażoną na wgniecenia powierzchnię.
@jakemcgloin When life doesn’t throw you lemons 😂#sydney #hail #badweather #covid #covid19
♬ Mad World – Michael Andrews
Toyota Supra czwartej generacji – ikona tuningu
Toyota Supra czwartej generacji o oznaczeniu fabrycznym A80 była wytwarzana w latach 1993-2002. To prawdziwa motoryzacyjna legenda. Sportowa Toyota to prawdziwe japońskie gran turismo, przeznaczone do bicia rekordów prędkości na autostradach i pasach startowych lotnisk. Supry z powodzeniem startowały w wyścigowych seriach i mistrzostwach w drifcie.
Pod maską Toyoty Supry znalazły się różne wersje silnika rzędowego o trzech litrach pojemności, sześciu cylindrach. Najbardziej cenione są odmiany coupe z turbodoładowaną odmianą 2JZ-GTE i ręczną skrzynią biegów marki Getrag. Dwie działające sekwencyjnie turbosprężarki w zależności od rynku zapewniały moc 280-330 KM.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali osoby należące do międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżą samochodów. Podczas działań służb udało się odzyskać kilka skradzionych pojazdów w tym Peugeota 5008, który, jak się okazało, należy do ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Ten podzielił się swoją historią w mediach społecznościowych. -
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Komentarze:
Tosiek - 27 października 2021
Jakbym miał taką supre tęż bym ją chronił własnym ciałem albo starałbym się o miejsce postojowe w podziemiach ewentualnie jakiś garaż. Nie ma się co dziwić że właściciel właśnie tak postąpił. Super auto.
Artur - 27 października 2021
Cóż za poświęcenie 🙂