10
1
Nowy "maluch" Suzuki wiosną 2024 roku wjedzie do polskich salonów. Już teraz wiemy, co oferuje nowy Suzuki Swift.
Model jest oferowany w 169 krajach, a jego łączna sprzedaż do października 2023 przekroczyła 9 milionów sztuk. Nowy Suzuki Swift wiosną 2024 roku pojawi się w polskich salonach. Co znajdziemy na pokładzie małego mieszczucha?
Nowy Swift z przodu wyróżnia się grillem w owalnym kształcie, dodatkowo teraz pomalowano go w kolorze fortepianowej czerni. Auto wyróżniają też charakterystyczne światła, przypominające literę „l”. Reflektory przechodzą płynnie w zaokrąglone i poszerzone błotniki. Z tyłu od razu zauważymy, że to Swift patrząc chociażby na tylne lampy oraz szeroki tylny zderzak.
W nowym Switfcie do wyboru są wersje jednokolorowe (dziewięć różnych lakierów) oraz cztery odmiany tzw. dwubarwne, gdzie dach będzie innego koloru niż reszta nadwozia. Pojawią się także lakiery z nowej palety: Frontier Blue Pearl Metallic oraz Cool Yellow Metallic. Obydwa z nich są trójwarstwowe, co daje większe nasycenie koloru.
Środkowa część kokpitu i konsola centralna zostały delikatnie zwrócone w stronę kierowcy. Swift ma dwukolorową (czarno-jasnoszarą) deskę rozdzielczą i tapicerkę przednich drzwi utrzymaną w podobnej kolorystyce.
Na pokładzie nowego Swifta znajdziemy też 9-calowy ekran dotykowy, obsługujący system infotainment. System umożliwia podłączenie smartfonów, a także rozumie niektóre komendy głosowe.
Nowy Suzuki Swift został wyposażony w szereg systemów bezpieczeństwa. Dual Sensor Brake Support II (DSBS II) to radar wykrywający pojazdy, rowery i pieszych i w razie niebezpieczeństwa może złagodzić skutki zderzeń czołowych i bocznych. Jeśli system wykryje ryzyko kolizji, samochód najpierw ostrzega kierowcę dźwiękiem i komunikatem na wyświetlaczu. Jeśli kierowca hamuje zbyt słabo, asystent go w tym wspomoże, a w ostateczności włączy hamowanie awaryjne.
Lane Keep Assist (LKA) to asystent utrzymania pasa ruchu. Gdy włączony jest tempomat adaptacyjny, asystent pomaga kierowcy utrzymać pojazd na środku pasa ruchu, a w razie potrzeby zwolni, aby utrzymać bezpieczny dystans przed pojazdem z przodu.
Swift może wykryć, czy kierowca jest zmęczony. Kamera wbudowana w deskę rozdzielczą monitoruje oczy i twarz kierowcy i jeśli wykryje, że kierowca jest senny lub odwraca wzrok od drogi, włączy się alarm.
Na liście systemów bezpieczeństwa są także:
W aucie pojawi się nowa 3-cylindrowa jednostka benzynowa, o pojemności 1,2 litra. Silnik współpracuje z napędem SHVS, który podczas zwalniania lub hamowania przekształca energię kinetyczną w elektryczną i magazynuje ją w akumulatorze litowo-jonowym. Podczas przyspieszania silnik wspomagany jest dzięki temu dodatkowym momentem obrotowym.
Nowy Suzuki Swift pojawi się polskich salonach wiosną 2024 roku.
Podobne artykuły
Przeczytaj również
Najnowsze
Ta firma miała być drugą Teslą. Właśnie ogłosiła bankructwo
Przechodzenie świata motoryzacji na elektromobilność, dało szansę na wybicie się nowym producentom samochodów. Symbolem, że sukces zupełnego nowicjusza jest możliwy, stała się Tesla, ale nie tylko Elon Musk chciał być wizjonerem. Razem z nim startował Henrik Fisker, ale on nie miał tyle szczęścia.Drogowa utarczka między motocyklistą i kierowcą Mazdy. Obaj okazali się siebie warci
Kiedy można jechać lewym pasem? Za złamanie tych zasad grożą wysokie mandaty
Kupiła elektryczne auto za 300 tys. zł, wystarczyło drobne uszkodzenie, by auto trafiło na złom
Siedział mu na zderzaku i poganiał światłami, więc nagrywający wpuścił go prosto w ręce policji
Podobne artykuły
Przeczytaj również
Najnowsze
Ta firma miała być drugą Teslą. Właśnie ogłosiła bankructwo
Przechodzenie świata motoryzacji na elektromobilność, dało szansę na wybicie się nowym producentom samochodów. Symbolem, że sukces zupełnego nowicjusza jest możliwy, stała się Tesla, ale nie tylko Elon Musk chciał być wizjonerem. Razem z nim startował Henrik Fisker, ale on nie miał tyle szczęścia.Drogowa utarczka między motocyklistą i kierowcą Mazdy. Obaj okazali się siebie warci
Kiedy można jechać lewym pasem? Za złamanie tych zasad grożą wysokie mandaty
Kupiła elektryczne auto za 300 tys. zł, wystarczyło drobne uszkodzenie, by auto trafiło na złom
Siedział mu na zderzaku i poganiał światłami, więc nagrywający wpuścił go prosto w ręce policji
Podobne artykuły
Przeczytaj również
Najnowsze
Ta firma miała być drugą Teslą. Właśnie ogłosiła bankructwo
Przechodzenie świata motoryzacji na elektromobilność, dało szansę na wybicie się nowym producentom samochodów. Symbolem, że sukces zupełnego nowicjusza jest możliwy, stała się Tesla, ale nie tylko Elon Musk chciał być wizjonerem. Razem z nim startował Henrik Fisker, ale on nie miał tyle szczęścia.Drogowa utarczka między motocyklistą i kierowcą Mazdy. Obaj okazali się siebie warci
Kiedy można jechać lewym pasem? Za złamanie tych zasad grożą wysokie mandaty
Kupiła elektryczne auto za 300 tys. zł, wystarczyło drobne uszkodzenie, by auto trafiło na złom
Siedział mu na zderzaku i poganiał światłami, więc nagrywający wpuścił go prosto w ręce policji
Podobne artykuły
Przeczytaj również
Najnowsze
Ta firma miała być drugą Teslą. Właśnie ogłosiła bankructwo
Przechodzenie świata motoryzacji na elektromobilność, dało szansę na wybicie się nowym producentom samochodów. Symbolem, że sukces zupełnego nowicjusza jest możliwy, stała się Tesla, ale nie tylko Elon Musk chciał być wizjonerem. Razem z nim startował Henrik Fisker, ale on nie miał tyle szczęścia.Drogowa utarczka między motocyklistą i kierowcą Mazdy. Obaj okazali się siebie warci
Kiedy można jechać lewym pasem? Za złamanie tych zasad grożą wysokie mandaty
Kupiła elektryczne auto za 300 tys. zł, wystarczyło drobne uszkodzenie, by auto trafiło na złom
Siedział mu na zderzaku i poganiał światłami, więc nagrywający wpuścił go prosto w ręce policji
Podobne artykuły
Przeczytaj również
Komentarze: