Do bardzo specyficznej sytuacji doszło ostatnio na drodze S2. Jeden z kierowców zachował się bardzo niewłaściwie. Ale czy drugi w ogóle się zachował?
Często komentując „wyczyny” rowerzystów, piszemy, że zachowują się, jakby prawo ich nie dotyczyło. Ten rowerzysta nie tylko tak się zachowuje, ale i w to wierzy!
Piękna pogoda i przejażdżka grupą motocykli, zachęcają do szybszej jazdy. Co niestety bywa bardzo zgubne.
Co chwilę słyszymy, że na polskich drogach jest niebezpiecznie i trzeba coś z tym zrobić. Ale jak zaradzić na przykład rowerzystom, którzy mają w nosie nawet najbardziej podstawowe przepisy?