Złomowanie auta w 2022 roku – procedura
Czasami dochodzi do takich sytuacji, że koszty naprawy samochodu są zbyt wysokie i przekraczają wartość pojazdu lub nasz budżet. W takiej sytuacji warto zezłomować samochód. Jak to zrobić?
Samochód dla pewnej części społeczeństwa jest kolejnym członkiem rodziny lub najlepszym przyjacielem. To w nim przeżywamy wiele wspaniałych, jak i złych momentów w życiu – pierwsze jazdy, wyjazdy z rodziną, wyjazdy ze znajomymi, zloty, wieczorne przejażdżki, aby się odstresować i wiele, wiele innych… Wszystko to sprawia, że pojazd zostaje w naszym sercu i przywiązujemy się do niego. Dlatego rozstanie z naszym przyjacielem nie jest łatwe, kiedy sprzedajemy go innej osobie, ale w gorszej sytuacji są osoby które muszą zezłomować swoją perełkę.
Bez wątpienia oddanie auta do kasacji jest trudną decyzją dla osób, dla których samochód jest czymś więcej niż tylko puszką z czterema kołami, która przewozi nasze „cztery litery” z punktu A do B. Niestety czasem taką decyzję jesteśmy zmuszeni podjąć i zakończyć pewien etap. Dlatego warto wiedzieć jak ten proces wygląda.
Gdzie zezłomować auto?
Kiedy zdecydujemy się na zezłomowanie auta lub ze względu na stan techniczny pojazdu zostaniemy wręcz do tego zmuszeni, to musimy rozejrzeć się za odpowiednią stacją demontażu lub punktu odbioru pojazdów. Legalną stację w okolicy znajdziemy w łatwy sposób poprzez Internet, ponieważ Marszałek Województwa zamieszcza wykaz przedsiębiorstw prowadzących stacje demontażu oraz punkty odbierania pojazdów wpisanych do rejestru na stronie internetowej Biuletynu Informacji Publicznej urzędu marszałkowskiego.
W przeciwnym razie, jeśli wybierzemy stację, która nie posiada zezwolenia od Marszałka Województwa, to możemy przysporzyć sobie więcej problemów. Mianowicie, takie stacje mogą nie wydać nam zaświadczenia o kasacji pojazdu lub taki papierek może być kwestionowany przez inne podmioty. Zazwyczaj stacje tego typu nie wydają nam zaświadczenia, a jedynie podpisują umowę kupna-sprzedaży, przez co możemy nie odzyskać składek OC. Na podstawie tej umowy możemy jedynie przenieść prawo własności na właściciela złomowiska i dopiero, kiedy on wypowie umowę ubezpieczycielowi, to będziemy mogli odzyskać pieniądze za OC.
Złomowanie auta bez katalizatora, silnika i innych części
Sprytne osoby mogą wpaść na pomysł, aby niektóre sprawne części wymontować z pojazdu i sprzedać na własną rękę, przez co zarobią jeszcze więcej. Jednak należy pamiętać, że niektóre stacje wymagają, aby masa całkowita pojazdu w dniu, w którym oddajemy auto wynosiła minimum 90% masy wpisanej w dowodzie rejestracyjnym. Oczywiście nie oznacza to, że stacja nie przyjmie naszego pojazdu, jeśli będzie on za lekki. W takiej sytuacji stacja może nałożyć na nas dodatkowe opłaty za każdy brakujący kilogram. Zazwyczaj taka dopłata wynosi do 10 złotych za kilogram. Dlatego, jeśli chcemy się wycwanić, to warto najpierw sprawdzić wagę pojazdu w dowodzie rejestracyjnym i wyliczyć o ile kilogramów maksymalnie możemy odchudzić samochód.
Odpowiadając, więc na pytanie czy można zezłomować pojazd bez niektórych części – oczywiście jest to możliwe. Jednak, trzeba pamiętać, że jeśli masa całkowita pojazdu będzie poniżej 90% masy wpisanej w dowodzie, to zostaną nałożone na nas dodatkowe koszty.
Zezłomowania auta – wymagane dokumenty
Kolejną ważną kwestią jest sprawdzenie czy posiadamy niezbędne dokumenty, aby oddać auto do utylizacji. Według ustawy z dnia 20 stycznia 2005 roku o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji – dokumenty, które potrzebujemy to:
- dowód osobisty lub inny dokument potwierdzający tożsamość (np. paszport)
- dowód rejestracyjny (w przypadku jego zgubienia lub kradzieży możemy pokazać inny dokument, który został wydany w zastępstwie przez wydział komunikacji lub zaświadczenie z policji potwierdzające kradzież)
- kartę pojazdu (jeśli została wydana)
- dokument potwierdzający własność w przypadku właściciela pojazdu innego niż wpisany w dowodzie rejestracyjnym
Złomowanie pojazdów – procedura
Po znalezieniu legalnej stacji demontażu i upewnieniu się, że mamy wszystkie niezbędne dokumenty, możemy przejść do działania. Na samym początku musimy dotrzeć pojazdem na miejsce. Jeśli ze względu na stan techniczny nie możemy jechać pojazdem, który zakończy żywot, to musimy zamówić lawetę. Zazwyczaj stacje umożliwiają nam przetransportowanie pojazdu na lawecie – oczywiście za odpowiednią opłatą. Jednak, jeśli dana stacja demontażu nie ma w swojej ofercie możliwości przetransportowania naszego pojazdu, to musimy załatwić to na „własną rękę”. Następnie na miejscu dogadujemy się w kwestiach stawki jaką otrzymamy i czy musimy dopłacać coś za ewentualne brakujące kilogramy. Po załatwieniu wszystkich formalności powinniśmy otrzymać zaświadczenie o przyjęciu pojazdu na złom oraz pracownik powinien unieważnić dowód rejestracyjny, kartę pojazdu (jeśli była) oraz tablice rejestracyjne.
Po tych czynnościach, mamy 30 dni, aby wyrejestrować samochód w wydziale komunikacji. Następnie możemy udać się do ubezpieczyciela i zażądać od niego zwrotu składki ubezpieczenia OC za niewykorzystany okres ochronny.
Zezłomowanie pojazdu nie przysparza nam dużych problemów, a sam proces trwa stosunkowo krótko. Dlatego, jeśli nasz pojazd nie nadaje się już do dalszej eksploatacji, a my nie chcemy „bawić się” w sprzedawanie go na części lub nie chcemy czekać, aż ktoś kupi go w całości, to zezłomowanie go jest jednym z lepszych pomysłów. Szybko pozbędziemy się problemu i dodatkowo zyskamy trochę pieniędzy.
Źródło: Ustawa z dnia 20 stycznia 2005 roku o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji
Najnowsze
-
To koniec darmowych autostrad w Polsce? Rząd może nie mieć wyjścia
Chociaż obecna koalicja rządząca nie zamierzała realizować obietnic PiS w sprawie szybkiego zniesienia opłat na wszystkich polskich autostradach, docelowo wszystkie miały być bezpłatne. Miały, ale nie wiadomo czy będą, ponieważ rządu może być nie stać na utrzymywanie ich z budżetu państwa. -
Za mały budżet i unieważniony przetarg – budowa nowego odcinka S17 wreszcie (chyba) może się zacząć
-
Motocyklowe zabezpieczenia antykradzieżowe – przegląd rozwiązań na sezon 2024
-
Kierująca „nie zachowała ostrożności” nielegalnie zawracając prosto pod koła busa
-
Rząd dopłaci do zakupu używanych samochodów. Na stole 1,6 mld zł
Zostaw komentarz: