 
	Złodzieje mają nowy sposób na kradzież auta. Właściciele iPhone’ów strzeżcie się!
W dobie rozwoju elektroniki, zabezpieczeń i sposobów na samochodowych złodziei, często oni sami wykorzystują zdobycze technologii - tylko do niewłaściwych celów.
AirTag to malutkie urządzenie, które w awaryjnej sytuacji ma ułatwić odnalezienie zagubionych rzeczy, jak kluczyki czy portfel. AirTag emituje zabezpieczony sygnał Bluetooth, który wykrywają pobliskie urządzenia należące do sieci usługi Znajdź mój. Urządzenia przesyłają informację o położeniu AirTaga do chmury iCloud, która z kolei jest połączona z aplikacją Lokalizator. Otwierasz aplikację, od razu widzisz AirTaga na mapie i wiesz, gdzie znajduje się zguba.
Kanadyjscy złodzieje wykorzystują nadajniki od Apple, by śledzić samochód, który obrali na cel. Jak informuje kanadyjska policja z York, odkryto już kilka przypadków wykorzystania AirTagów do zlokalizowania samochodu.
Schemat działania złodziei jest banalny – „oznaczają” oni AirTagiem samochód, który stoi na ogólnodostępnym parkingu, by później, odnaleźć miejsce jego postoju i na spokojnie go ukraść.
Apple korzysta już z zabezpieczeń, które mają chronić przed śledzeniem przez inny lokalizator. Kiedy w pobliżu pojawi się AirTag, dostaniemy o tym powiadomienie i możemy zareagować, o ile nie zignorujemy tej informacji. Nowe funkcje w iOS 15.2 (obecnie testowane) przez Apple umożliwiają ręczne śledzenie AirTagów, które nie należą do użytkownika. Funkcja ta pomoże zidentyfikować ukryty AirTag w samochodzie i zaalarmować policję.
Jeśli otrzymacie powiadomienie, że cudzy AirTag jest w pobliżu, bądźcie czujni! Zazwyczaj umieszczany jest on przez złodziei w niewidocznych lub trudno dostępnych miejscach, na przykład za zderzakiem czy w nadkolu.
Najnowsze
- 
                                                
                                                      Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu.
- 
                                                
                                                      Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
- 
                                                
                                                      Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
- 
                                                
                                                      Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
- 
                                                
                                                      Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
 
	 
	 
	 
	 
	 
	
Zostaw komentarz: