
Zatrzymujesz się przed zieloną strzałką? Po zobaczeniu tej akcji policji już zaczniesz
Przepis nakazujący zatrzymanie się przed zieloną strzałką jest właściwie przepisem martwym, którego nikt nie przestrzega. Lecz to przepis jak najbardziej obowiązujący i za jego łamanie, można dostać mandat. O czym boleśnie przekonał się ten kierowca.
Wina kierowcy zatrzymanego przez policję jest bezsprzeczna, ale cała akcja jest nieco… kuriozalna. Na nagraniu widzimy, jak kierujący nie zatrzymuje się przed zieloną strzałką i wjeżdża za sygnalizator. Stojący na środkowym pasie policjanci reagują, włączają sygnały uprzywilejowania i zatrzymują go.
Mandat za niezatrzymanie pojazdu przed sygnalizatorem z zieloną strzałką nie jest wysoki, bo wynosi 100 zł. Jednak od 17 września doliczyć trzeba do tego 6 punktów karnych, które to punkty znikną z naszego konta dopiero po dwóch latach od momentu opłacenia mandatu.
Dwa wykroczenia i stracisz prawo jazdy. Bolesne zasady karania kierowców – przykłady
A na czym polega kuriozalność tej sytuacji? Na nagraniu nie widać tego dokładnie, ale wydaje się, że przez sygnalizator bez zatrzymania przejechało kilka pojazdów. Wśród nich nawet miejski autobus. Linię zatrzymania przekroczył także kolejny kierowca, który zatrzymał się tylko dlatego, że wjechał przed niego radiowóz na sygnale. Tymczasem ukarano tylko jednego kierowcę. I gdzie tu sprawiedliwość?
Najnowsze
-
Przerejestrowanie auta używanego po zakupie – zmiany obowiązku od 1 stycznia 2024 roku
Ważne zmiany dla osób sprzedających i nabywających auta używane zostaną wprowadzone od 1 stycznia 2024 roku. O co dokładnie chodzi? -
Najdroższe mandaty w Polsce. Możesz zapłacić nawet 30 tys. zł!
-
Karolina Pilarczyk Mistrzynią Polski w klasie kobiet w Driftingowych Mistrzostwach Polski 2023
-
Bartosz Ostałowski odznaczony przez Prezydenta RP Złotym Krzyżem Zasługi
-
Kamil Sokołowski i Paweł Stopiński w klasie historycznej – wystartują na Barbórce hitem lat 90.
Zostaw komentarz: