Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych i zaskakująca reakcja policji
To wykroczenie jest niestety bardzo powszechne na polskich drogach, a doprowadziło już do niejednej tragedii. Nic dziwnego, że policjanci są zwykle bardzo cięci na popełniających je kierowców. Co więc się tutaj wydarzyło?
Autor nagrania jechał środkowym pasem, gdy poruszający się buspasem taksówkarz, zatrzymał się przed przejściem. Samochód z kamerą także zahamował, a na pasy wszedł pieszy z psem. Nagle lewym pasem przejechał czarny Opel Corsa.
Policja chwali się kuriozalną akcją, udającą walkę o bezpieczeństwo pieszych
Pieszy całe szczęście był daleko i nie groziło mu żadne niebezpieczeństwo, ale łatwo sobie wyobrazić co by było, gdyby szedł szybszym krokiem. Tak się złożyło, że za Oplem jechał radiowóz, a policjanci natychmiast dogonili go i zaczęli rozmowę z jego kierowcą.
Kierowca nie zauważył pieszego na przejściu. A pieszy gdzie miał oczy?
Zaskakujące jest to, że na rozmowie się skończyło i funkcjonariusze pojechali dalej. Sami nie raz krytykowaliśmy sytuacje, w której kierowcy byli surowo karani za niewielkie, a czasem wątpliwe przewiny w okolicach przejść. Tu sytuacja była inna – pojazdy na dwóch pasach stały, pieszy był na przejściu, a kierujący Corsą najwyraźniej nie ma pojęcia o przepisach ruchu drogowego. Uważacie, że pouczenie za taką sytuację to wystarczająco surowa kara?
Najnowsze
-
Jest zielone światło na nowy odcinek S19. To część szlaku Via Carpatia
GDDKiA uzyskała zgodę wojewody podkarpackiego na budowę kolejnego odcinka drogi ekspresowej S19. Zgodnie z tą decyzją natychmiast można rozpocząć realizację tej wartej 273 mln zł inwestycji. -
Masowe cwaniactwo na zwężeniu i czerwonym świetle. Czegoś takiego jeszcze nie było
-
Kierowcy od ponad roku mają nowe uprawnienia i nawet o tym nie wiedzą
-
Umiesz „zachować szczególną ostrożność”? Jeśli nie, grozi ci 1000 zł mandatu
-
Transport o wadze 150 ton dotarł na odcinek drogi S1. To ważny fragment TST
Zostaw komentarz: