Wypożyczył Maserati i chciał się zabawić. Zniszczył zabytek
Obywatel Arabii Saudyjskiej wynajętym Maserati postanowił zjechać po jednym z najbardziej znanych zabytków w stolicy Włoch – Schodach Hiszpańskich. Za ten wyjątkowo bezmyślny czyn będzie musiał słono zapłacić.
Mam fajne auto to mogę więcej? A może obywatel Arabii Saudyjskiej wyszedł z założenia, że skoro samochód nie jest jego, to może z nim zrobić co chce? Ciężko stwierdzić, ale jedno jest pewne… to co zrobił kierowca było wyjątkowo głupie i nie na miejscu.
Obywatel Arabii Saudyjskiej wypożyczonym Maserati uszkodził jeden z bardziej znanych zabytków Rzymu – Schody Hiszpańskie. Jego karygodne zachowanie uchwyciła kamera monitoringu.
Na nagraniu widać, jak kierowca Maserati zjeżdża autem po zabytku. W połowie drogi zatrzymał się i wysiadł z samochodu. Chwilę później z powrotem wsiadł do auta i jak gdyby nic odjechał z miejsca zdarzenia.
Niestety, przejażdżka Saudyjczyka skończyła się fatalnie dla Schodów Hiszpańskich. Zabytek został uszkodzony. Płyty zostały połamane i zostaną zastąpione trawertynem.
Na szczęście przejażdżka Maserati po słynnych Schodach Hiszpańskich nie ujedzie kierowcy na sucho. Mężczyzna został zatrzymany przez policję na lotnisku w Mediolanie, gdy próbował oddać uszkodzony samochód. Saudyjczyk zostanie obciążony za uszkodzenie zabytku.
Najnowsze
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali osoby należące do międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżą samochodów. Podczas działań służb udało się odzyskać kilka skradzionych pojazdów w tym Peugeota 5008, który, jak się okazało, należy do ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Ten podzielił się swoją historią w mediach społecznościowych. -
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Zostaw komentarz: