Ukradł auto, wjechał nim do lasu i poszedł spać. Obudzili go policjanci

Patrząc na samochód, jaki udało mu się ukraść, mężczyzna nie był amatorem. Niestety dla niego, dalsza część planu całkowicie zawiodła.

Policjanci z Kwidzynia otrzymali informację o zaparkowanym w lesie podejrzanym samochodzie. Funkcjonariusze ruszyli we wskazane miejsce i zauważyli stojące w zaroślach Audi A5 Sportback. Silnik był włączony, a przednie reflektory zostały zakryte dywanikami samochodowymi.

Jak kradnie się Ferrari za milion złotych? To proste – w biały dzień wsiadasz i odjeżdżasz

W środku spał młody mężczyzna. Funkcjonariusze obudzili 25-latka i po wylegitymowaniu go, sprawdzili numery nadwozia samochodu. Okazało się, że Audi zostało ukradzione w nocy na terenie Olsztyna. To wyjaśnia włączony silnik i dywaniki – auto skradziono prawdopodobnie techniką na walizkę, więc złodziej nie mógł zgasić silnika, ale wtedy jego obecność w nocy zdradzały światła do jazdy dziennej, których nie da się wyłączyć.

Ukradli BMW M2. Wsiedli i odpalili jak swoje

Na miejsce przyjechała grupa dochodzeniowo-śledcza i technik kryminalistyki, którzy wykonali oględziny i zabezpieczyli ślady. W trakcie przeszukania auta policjanci znaleźli susz roślinny, który okazał się marihuaną. 25-latkowi grozi teraz 10 lat pozbawienia wolności.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze