
Cyrkowcy go nienawidzą. Kierowca katapultował się przez boczną szybę samochodu
Każdy choć trochę interesujący się motoryzacją wie, że jej miłośnicy z Półwyspu Arabskiego, lubią bawić się swoimi samochodami i wykonywać przy ich pomocy różne sztuczki. Takiej sztuczki nikt się jednak nie spodziewał, a najmniej kierowca tej Toyoty.
Wyjeżdżanie na paskowe wydmy, jazda na dwóch kołach, wymiana koła podczas jazdy na dwóch kołach, tworzenie przesadnie stuningowanych terenówek lub posiadających o wiele za dużo kół, to tylko część zabaw, jakie fani motoryzacji organizują sobie na Półwyspie Arabskim. Ale takiej chyba nikt jeszcze wcześniej nie wymyślił.
Odrobina cwaniactwa, trochę braku uprzejmości i już agresja zakończona kolizją
Na nagraniu, które trafił do sieci, widać jak kierowca Toyoty FJ Cruiser bawi się na plaży w Kuwejcie. Wjeżdża do wody, potem wraca na piasek i od nowa. W pewnym momencie znów się rozpędził i rozbryzgiwał wodę, ale starał się to robić tylko lewą stroną pojazdu. Rozsądnie zachowywał dzięki temu przynajmniej częściowy kontakt z podłożem.
W pewnym momencie wody było jednak za dużo, samochód stracił przyczepność, zaczęło go zarzucać, a kierowca nie dał rady tego skontrować. W pewnym momencie auto zaczęło sunąć pod takim kątem, że kopny piasek nagle stawił mu zbyt duży opór i pojazd przewrócił się.
Ale nie przewrócił na bok, ani na dach. Zaczął koziołkować i nagle przez boczną szybę ktoś wyleciał. To kierowca, który nie zapiął pasów i został wyrzucony na kilka metrów w górę. Wylądował na szczęście w trochę głębszej wodzie i nic poważnego mu się nie stało.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: