Ewa Kania

Kto ma pierwszeństwo na skrzyżowaniu z łamanym pierwszeństwem. To musi wiedzieć każdy

Dojeżdżając do skrzyżowania, powinniśmy natychmiast określić, kto ma na nim pierwszeństwo, a jeśli pojazdy nadjeżdżają z różnych kierunków, jaka powinna być kolejność przejazdu. Nie zawsze tak niestety jest i niektórzy jeżdżą na pamięć lub tylko reagują na to, co robią inni. Dezorientujące bywa szczególnie skrzyżowanie o pierwszeństwie łamanym.

Spis treści

Skrzyżowanie z pierwszeństwem łamanym – przepisy

Taki typ skrzyżowania kojarzy z pewnością każdy kierowca, ale nie każdy wie, że tak się ono nazywa. Jak najprościej opisać skrzyżowanie z pierwszeństwem łamanym? Zwykle skrzyżowanie wyobrażamy sobie tak, że droga z pierwszeństwem prowadzi na wprost, a z jej lewej lub prawej strony, znajdują się drogi podporządkowane. Tymczasem pierwszeństwo łamane jest wtedy, gdy droga z pierwszeństwem skręca w lewo lub w prawo, a pozostałe są podporządkowane.

Układ taki dróg nie jest trudny do zrozumienia, a dokładnych ich przebieg jest zawsze wyznaczany stosowanym znakiem T-6 (występującym w różnych wariacjach), który każdy kierowca chyba kojarzy. Ale nie każdy wie, jakie panują wtedy zasady pierwszeństwa.

Kto ma pierwszeństwo na skrzyżowaniu z łamanym pierwszeństwem?

Pierwszeństwo na takim skrzyżowaniu ma oczywiście kierowca, który podąża drogą z pierwszeństwem. Tu nic się nie zmienia. Ale co w sytuacji, gdy z niej zjeżdżamy? Spójrzmy na sytuację, wyznaczoną przez znak T-6a:

Wyobraźmy sobie pojazd jadący z dołu – będzie miał on pierwszeństwo przed wszystkimi innymi pojazdami. Dlaczego? Przed tymi z prawej i z góry dlatego, że znajdują się one na drogach podporządkowanych.

Stellantis podpadł studentce prawa, musi teraz zapłacić 35 mln zł!

Natomiast pojazd nadjeżdżający z lewej strony, znajduje się na drodze równorzędnej, więc zastosowanie mają tu zasady ogólne, a konkretnie zasada prawej ręki. Kierujący pojazdem z lewej strony ma pojazd z dołu po swojej prawej stronie, więc musi mu ustąpić, gdyby ich drogi miały się przeciąć.

Analogicznie sytuacja wygląda w przypadku kierowców na drogach podporządkowanych. Muszą ustąpić pierwszeństwa kierującym z dołu i z lewej strony, natomiast pierwszeństwo między sobą uzgadniają zgodnie z zasadą prawej ręki.

Prawidłowe używanie kierunkowskazów na skrzyżowaniu z pierwszeństwem łamanym.

Kierowcy często uważają, że jazda po drodze z pierwszeństwem nie wymaga używania kierunkowskazów, bo wszakże nie zjeżdżają na drogę boczną, tylko jadą „główną”. Jeśli natomiast wyobrazimy sobie powyższy znak, ale bez drogi po prawej, co to często robią kierowcy? Jadąc z dołu do góry, używają prawego kierunkowskazu, aby zaznaczyć, że opuszczają drogę z pierwszeństwem. Tymczasem jest to błąd.

Bez względu na przebieg drogi z pierwszeństwem, obowiązują nas ogólne zasady sygnalizowania manewrów. A sygnalizujemy zmianę kierunku jazdy, czyli skręt w lewo lub w prawo, natomiast nie sygnalizujemy jazdy na wprost.

Komentarze:

RychoLX - 22 maja 2024

No i jest to prawdą, że jazda po drodze z pierwszeństwem na pierwszeństwie łamanym nie wymaga używania kierunkowskazów. Bo jadący pokonuje jedynie zakręt drogi (jak dziesiątki innych zakrętów, na których ani myśli włączać kierunkowskaz), a nie skręca czyli nie zmienia kierunku jazdy. Przemawia za tym fakt, że ŻADEN przepis odnoszący się do skrętu (czyli zmiany kierunku jazdy) nie ma tu zastosowania.
Przypomnijmy te przepisy:
– Zbliżyć się do prawej krawędzi chcąc skręcić w prawo – art. 22.2.1 Po co się zbliżać? Bo potem przecinamy tą krawędź opuszczając z prawej strony drogę po której jechaliśmy.
– Zbliżyć się do środka/osi jezdni chcąc skręcić w lewo – art. 22.2.2 Po co się zbliżać do środka/osi? Bo potem przecinamy ten środek/oś jezdni, potem przecinamy pas ruchu pojazdów jadących z przeciwnego kierunku i lewą krawędź, opuszczając z lewej strony drogę po której jechaliśmy.
– Skręcając w lewo trzeba ustąpić pierwszeństwa „jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo” – mówi o tym druga część art. 25.1 – bo podczas skrętu w lewo właśnie przecina się pas ruchu pojazdów jadących z kierunku przeciwnego którym można zajechać drogę skręcając, co jest sytuacją potencjalnie kolizyjną.
– W związku z tym, że podczas skrętu w lewo przecina się pas ruchu pojazdów jadących z kierunku przeciwnego, istnieje też przepis z art. 24.5, nakazujący wyprzedzanie tylko z prawej strony pojazd sygnalizujący zamiar skrętu w lewo (czyli zabraniający wyprzedzania z lewej strony pojazdu sygnalizującego skręt w lewo). To słuszny/potrzebny przepis, bo pas ruchu pojazdów jadących z kierunku przeciwnego może być wykorzystany do wyprzedzania przez kogoś jadącego w tym samym kierunku co skręcający, a wyprzedzanie w sytuacji gdy ktoś właśnie ten pas przecina skręcając, to też sytuacja potencjalnie kolizyjna.

Natomiast podczas jazdy łamanym przebiegiem drogi z pierwszeństwem na skrzyżowaniu, ŻADEN z tych punktów NIGDY nie będzie miał zastosowania. Na przykład nie ma komu ustępować pierwszeństwa, a taki obowiązek przypisano do skrętu w lewo.
Jaki z tego wniosek? Ano taki, że NIE mamy tu do czynienia ze skrętem/zmianą kierunku jazdy. I dlatego jazda na tym kierunku nie wymaga sygnalizacji.

I jeszcze na marginesie – a są takie układy skrzyżowań z pierwszeństwem łamanym, że przepis o ustępowaniu pierwszeństwa miałby zastosowanie. Na przykład sytuacje ze zdjęcia z linka:
https://zapodaj.net/plik-4PbBOSqgLG
Jadąc tam na kierunku A-C musimy ustąpić jadącemu od strony B, właśnie jako „jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo” (przepis przypisany do skrętu w lewo). I dopiero taki manewr jest skrętem, czyli zmianą kierunku jazdy w lewo, a nie jazda na kierunku A-B (tak samo jak jazda na kierunku B-A nie jest skrętem w prawo, skrętem w prawo byłby kierunek B-C).

Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze