
Samochodowa bombka z drukarki 3D! Powiesilibyście ją na swojej choince?
Tysiące dysz atramentowych jednocześnie wyrzuca miliony ultradrobnych kropel, tworząc niepowtarzalną dekorację choinki.
Boże Narodzenie to czas, w którym króluje tradycja, ale w tym roku inżynierowie, projektanci i elfy z Callum spojrzeli w przyszłość i stworzyli bombkę z ceramiki cyrkonowej przy użyciu najnowszej technologii druku 3D izraelskiej firmy XJet.
Callum użył tlenku cyrkonu, który zastąpił złoto, kadzidło i mirrę, aby stworzyć bombkę „speed form”, przedstawiającą Astona Martina Callum Vanquish 25 firmy R-Reforged. Pionierski proces, który osiąga temperaturę 1250° Celsjusza podczas etapu spiekania, wykorzystuje wiele głowic do druku atramentowego z tysiącami maleńkich dysz, które jednocześnie wyrzucają miliony ultracienkich kropel materiałów konstrukcyjnych i podporowych w ultracienkich warstwach.
Przeczytaj też: Stwórz własne świąteczne dekoracje inspirowane samochodami!
W tym roku po raz pierwszy firma XJet wykorzystała proces drukowania 3D z tlenku cyrkonu do stworzenia dekoracji świątecznych. Zwykle jest on używany do drukowania różnych komponentów do motoryzacji, urządzeń medycznych czy elektroniki. W przeciwieństwie do innych ceramicznych metod wytwarzania przyrostowego, XJet oferuje całkowitą swobodę projektowania dzięki dwumateriałowemu bezpośredniemu drukowaniu atramentowemu nanocząsteczek ceramiki zawieszonych w cieczy, umożliwiając projektantom tworzenie form i geometrii, które wcześniej były niemożliwe.
David Fairbairn z Callum powiedział:
Stworzenie tego Vanquisha nauczyło nas wiele o możliwościach projektowych, jakie ceramika drukowana w 3D wnosi do przyszłych projektów, zarówno w branży motoryzacyjnej, jak i innych realizowanych przez nas zleceniach projektowych. To nadejście nowej generacji materiałów.
Przeczytaj też: W poszukiwaniu idealnej choinki… jak poradzi sobie z tym zadaniem Mini Cooper S Countryman ALL4?
Najnowsze
-
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
Coraz więcej osób odkrywa uroki podróżowania bez sztywnych planów i rezerwacji hoteli. Dla fanów motoryzacji to naturalne – auto czy motocykl daje wolność, a nocleg w kamperze lub pod namiotem pozwala zatrzymać się tam, gdzie akurat prowadzi droga. Obie opcje mają swój niepowtarzalny klimat, ale też różne wymagania i ograniczenia. -
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
-
Do końca wakacji paliwo będzie tańsze? Eksperci ostrzegają: jesienią czeka nas podwyżka, zwłaszcza ON
Zostaw komentarz: