Rowerzysta miał nawet własny sygnalizator! Co z tego skoro i tak nie rozróżnia kolorów?
Poniższe nagranie pokazuje, że rowerzysta to typ… buntownika. Można spełnić jego oczekiwania i maksymalnie ułatwić mu życie, ale prędzej czy później jego prawdziwa natura da o sobie znać.
Wielu rowerzystów podkreśla, że są takimi samymi uczestnikami ruchu jak kierowcy samochodów. Pod tym hasłem rozumieją zwykle, że mogą jeździć tam, gdzie im się podoba i nikt nie będzie tłamsił ich wolności nakazami korzystania z dróg dla rowerów. Rowerzysta na nagraniu mógł legalnie poczuć się właśnie jak kierowca, ale nie potrafił odpowiednio się zachować.
Rowerzysta na czerwonym na oczach policji
Widok na nagraniu musi być marzeniem każdego „prawdziwego” rowerzysty. Żadnej drogi dla rowerów, czy, o zgrozo, ciągów pieszo-rowerowych. Na asfalcie, między pasami ruchu, wyznaczono dodatkowy pas dla rowerów. Można wygodnie jechać asfaltem, ramię w ramię z kierowcami i bezpośrednio wdychać spaliny z ich pojazdów. Ale taka sytuacja, choć wydaje się idealna, nie składa się z samych przyjemności.
Rowerzysta z impetem zderzył się czołowo z autem
Rowerzysta na nagraniu musiał zatrzymać się na widok czerwonego światła. Trudno było go nie zauważyć, ponieważ umieszczono dodatkowy, mały sygnalizator, specjalnie dla niego. Postał tak chwilę, ale musiało mu się znudzić bycie „pełnoprawnym uczestnikiem ruchu”, więc ruszył na czerwonym. Zyskał w ten sposób całe 10 sekund, ale chyba nie o to chodziło. Ważniejsze było to, że znów mógł się poczuć jak „prawdziwy” rowerzysta.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
spora część rowerzystów to idioci
Anonymous - 5 marca 2021
co za głupi bełkot w samochodzie osiołku dziennikarski nie wdychasz spalin tak samo jak idąc pieszo?Warto chociaż podstawówkę skończyć nim się weźmie za pisanie artykułów