Rowerzysta z impetem zderzył się czołowo z autem
Wydaje się, że rowerzyści szczególnie powinni uważać na swoje bezpieczeństwo. Dlaczego zatem ten jechał tak, jakby był sam na drodze?
Do zdarzenia doszło w Mysłowicach, a całe zajście nagrała kamera samochodowa. Na wideo widzimy jak samochód zbliża się do skrzyżowania z drogą podporządkowaną, z której nagle wyjeżdża rowerzysta. Kierująca Volkswagenem próbowała uniknąć wypadku, ale było już za późno.
36-letni rowerzysta wpadł na maskę i szybę czołową auta, rozbijając ją. Z urazami nogi oraz łopatki trafił do szpitala. Przybyła na miejsce policja nie miała wątpliwości, że to on ponosi wyłączną winę za ten wypadek. Ciekawe czy poczuł się do odpowiedzialności i zapłacił później za naprawdę uszkodzonego Volkswagena.
Najnowsze
-
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
Niebezpieczna sytuacja i spór dwóch kierowców, którzy są przekonani do swoich racji. Który z nich powinien dostać mandat? -
Co z nowym podatkiem dla kierowców? Rząd ma nowy plan, jak uderzyć nas po kieszeni
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
-
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
Zostaw komentarz: