
Rosja znacjonalizuje zagraniczne fabryki? Na liście giganci branży motoryzacyjnej – Volkswagen i Toyota
W związku z napaścią Rosji na Ukrainę, wiele zagranicznych firm zdecydowało się zawiesić swoją działalność w kraju agresora. Wśród nich znalazły się także koncerny motoryzacyjne. Za swoją decyzję mogą sporo zapłacić, ponieważ Rosja planuje nacjonalizację zagranicznych fabryk.
Rosyjska organizacja Publiczna Inicjatywa Konsumencka stworzyła listę blisko 60 zagranicznych firm, którym grozi konfiskata kont i aktywów, a także wprowadzenie rosyjskich zarządów, a nawet nacjonalizację mienia. Ma to być rosyjska odpowiedź na decyzję wielu zagranicznych film o zawieszeniu działalności w Rosji, w związku z napaścią tego kraju na Ukrainę.
Na liście, która została przekazana stronie rządowej, znalazły się także firmy z branży motoryzacyjnej – Volkswagen i Toyota, a także koncern paliwowy Shell.
Jeżeli rosyjski rząd podejmie decyzję o nacjonalizacji, będzie to potężny cios dla Grupy Volkswagen, która tylko w zakład w Kałudze zainwestowała miliard euro. W zakładzie w Kałudze pracuje 4000 osób, produkowane są tam Volkswagen Polo i Tiguan, a także Škoda Rapid. W 2021 roku z linii montażowych zakładu wyjechało 118 tysięcy nowych pojazdów.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: