Ewa Kania

Rondo bez znaku A-7 to pułapka na kierowców. Mandat to najłagodniejsza kara

Chociaż ronda tworzy się w celu poprawy bezpieczeństwa oraz płynności ruchu, często dochodzi na nich do nieporozumień i niebezpiecznych sytuacji. Wszystko przez kierowców, którzy zamiast doczytać przepisy, kierują się przyzwyczajeniami.

Spis treści

Jak przepisowo jeździć po rondzie?

Żeby wiedzieć, jak zachowywać się przepisowo, trzeba sięgnąć do przepisów. Logiczne. Kto tak zrobi, czeka go niemałe zaskoczenie, ponieważ Prawo o ruchu drogowym nie precyzuje w ogóle tego, czym jest rondo. To dlatego, że obowiązują na nim takie same zasady, jak na każdym innym skrzyżowaniu. Wielu kierowcom trudno to jednak zrozumieć, ze względu na sam kształt ronda.

Informacje na temat tego rodzaju skrzyżowania, znajdziemy tylko w rozporządzeniu dotyczącym znaków i sygnałów drogowych. Tam możemy przeczytać w par. 36, pkt. 1:

Znak C-12 „ruch okrężny” oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku.

Zasada pierwszeństwa na rondzie

Jak określić pierwszeństwo na rondzie, skoro nie ma żadnych przepisów, regulujących poruszanie się na rondzie? To proste. Brak konkretnego przepisu oznacza, że trzeba zastosować przepisy ogólne, czyli w tym przypadku takie, jakie obowiązują na wszystkich skrzyżowaniach. Oznacza to, że mamy pierwszeństwo wjeżdżając na rondo, a ci którzy się na nim znajdują, muszą nas przepuścić.

Nie, nie pomyliliśmy się. Naprawdę zasada jest taka, że to kierowca WJEŻDŻAJĄCY na rondo ma pierwszeństwo. Znak C-12 informuje jedynie o kierunku jazdy po rondzie, ale w żaden sposób nie porusza kwestii pierwszeństwa. Rondo jest więc skrzyżowaniem równorzędnym. W takich miejscach pierwszeństwo ma kierujący, którego mamy po prawej stronie, czyli w tym przypadku wjeżdżający na rondo.

To koniec obecnych praw jazdy – nie będzie już bezterminowych. Znamy daty wymiany

Jak jeździć po rondzie ze znakiem A-7?

Ta zasada wydaje się kierowcom zupełnie nielogiczne. Rozsądek podpowiada, że to wjeżdżający na rondo, powinien zaczekać. Dlatego też przed rondami niemal zawsze ustawiany jest znak A-7, zmieniający pierwszeństwo na takie, jakie podpowiada intuicja.

Trzeba jednak zawsze być czujnym, szczególnie w nowych dla nas miejscach. Nie ma obowiązku umieszczania znaku A-7 przed rondem i można w Polsce znaleźć takie miejsca. Konieczne jest więc uważne obserwowanie znaku.

Ile wynosi mandat na rondzie bez znaku A-7?

Jeśli nie dostosujemy się do znaku A-7, a więc wymusimy pierwszeństwo na innym uczestniku ruchu, grozi nam mandat do 500 zł. To jednak wariant optymistyczny.

Pesymistyczny jest za to taki, że wymuszając pierwszeństwo, doprowadzimy do kolizji. Wtedy kwota mandatu wzrośnie do 1000 zł plus ewentualne doliczenie kary za przyczynę doprowadzenia do zdarzenia, a więc kolejne 500 zł. Do tego dochodzą jeszcze punkty karne, pożegnanie się ze zniżkami ubezpieczenia za bezszkodową jazdę oraz konieczność naprawienia własnego pojazdu.

Komentarze:

Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze