
Rolls-Royce Ghost po tuningu wygląda doskonale i zyskuje dodatkową moc. I nie, nie jest to świętokradztwo
Czy taki samochód jak Rolls-Royce może zostać poddany tuningowi? I czy po takim tuningu może dobrze wyglądać? Otóż tak, jak najbardziej może.
Nowy Ghost jest najbardziej zaawansowanym technologicznie modelem marki Rolls-Royce. Odzwierciedla założenia projektowe filozofii „Post Opulent” odrzucającej nadmiar i przepych.
Został zbudowany na sztywnej aluminiowej platformie, nowatorskiej konstrukcji marki Rolls-Royce. Posiada napęd na cztery skrętne koła, który zapewnia niezrównaną stabilność na drodze i precyzję prowadzenia oraz pierwszy na świecie układ zawieszenia Planar, który zwiększa zwrotność i lekkość prowadzenia.
Elektrycznie otwierane i zamykane drzwi mają ułatwić wsiadanie i wysiadanie. A perfekcyjnie zestrojone, zgodnie z „przepisem na spokój”, częstotliwości drgań elementów wnętrza sprawiają, że w kabinie panuje idealna cisza. Dodatkowo delikatnie podświetlona osłona grilla Pantheon akcentuje kultowe elementy nadwozia. A podświetloną odświetloną tablicę rozdzielcza, którą zdobi logotyp modelu Ghost, otacza ponad 850 gwiazd.
Ale nie ma takiego auta, którego nie dałoby się poprawić, prawda? Nawet Rolls-Royce Ghost może zyskać to i owo. Do takiego wniosku doszli inżynierowie i projektanci z Spofec, oddziału znanej firmy tuningowej Novitec, który powstał tylko po to, żeby tuningować Rolls-Royce’y. I oto jest Rolls-Royce Ghost po tuningu:

Moc silnika o kultowej pojemności 6,75 l wzrosła o 114 KM – z 571 KM do 685 KM. Moment obrotowy – do 985 Nm. Zmiany te osiągnięto sprawą modułu sterującego N-tronic oraz przeprojektowanego układu wydechowego. Sprawiły, że od 0 do 100 km/h stuningowy Ghost przyspiesza w 4,5 sekundy, a nie 4,8 sekundy. Prędkość maksymalna pozostała bez zmian i wynosi 250 km/h.

Zmiany z zewnątrz objęły nowy zderzak przedni wykonany z karbonu z większymi wlotami powietrza, większe boczne osłony progowe, nowe błotniki przednie z wylotami powietrza. Z tyłu pojawiła się delikatna lotka na klapie i lekko zmodyfikowano dyfuzor. Wygląda to naprawdę dobrze.
Jeśli znacie kogoś, kto twierdzi, że tuning Rolls-Royce’a to świętokradztwo koniecznie pokażcie mu te zdjęcia…
Najnowsze
-
Czy muszę włączać kierunkowskaz na pasie do skrętu? Niektórzy szukają tu drugiego dna
Kierunkowskaz to podstawowy i jedyny sposób komunikowania innymi kierowcom swoich zamiarów. Zwykłe zapomnienie o nim, może wpłynąć na płynność ruchu, a nawet doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji. Ale co w przypadku, gdy kierunkowskaz wydaje się nie pełnić żadnej roli? -
Ceny paliw w Polsce w październiku. Ile kosztuje benzyna, a ile powinna kosztować?
-
Jak używanie kart paliwowych może ułatwić małym i średnim przedsiębiorstwom zarządzanie flotami?
-
Kupiłeś samochód? Za ten jeden błąd grozi ci do 5 lat więzienia. Wszystko przez nowe przepisy
-
Gdzie jest mój fracht? Tajemnicze zaginięcia w świecie logistyki!