
Pijany kierowca zaparkował samochód i zagadał do policjanta. Zgadnijcie, co było dalej
Jak bardzo bezmyślnym trzeba być, żeby wsiadać za kierownicę samochodu, będąc kompletnie pijanym? Ten mężczyzna na szczęście poszedł o krok dalej i sam podłożył się policji.
Na terenie gminy Nowa Wieś Lęborska (woj. pomorskie), pod jeden ze sklepów podjechał kierowca Seata. Zaparkował, wysiadł, a następnie podszedł do przypadkowego mężczyzny i zagaił rozmowę.
Pijany dachował, więc ukrył się w pudle na strychu
Policja nie podała, co było tematem pogawędki, ale podała za to, że owym przypadkowym przechodniem był nieumundurowany policjant z „kryminalnej”, który na dodatek właśnie był na służbie. Zaś od rozmownego kierowcy czuć było mocną woń alkoholu.
Kompletnie pijany wjechał tirem do rowu. Wpadł, gdy sam zadzwonił po pomoc
Wezwani na miejsce policjanci drogówki poddali „towarzyskiego” mężczyznę badaniu alkomatem. Okazało się, że 38-letni mieszkaniec gminy Nowa Wieś Lęborska miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Dalsza kontrola wykazała ponadto, że ciąży na nim sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Pijany 69-latak uciekał przed policją i staranował radiowóz!
38-latek usłyszy wkrótce zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości i wbrew sądowemu zakazowi. Grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: