Pijany kierowca zaoferował policji gigantyczną łapówkę. Grozi mu 10 lat pozbawienia wolności
Policja zatrzymała pijanego kierowcę, który bardzo chciał, by złamanie prawa uszło mu na sucho. Zaproponował on policjantom ogromną łapówkę. Teraz za próbę przekupstwa funkcjonariuszy, 45-latkowi grozi 10 lat pozbawienia wolności.
Do nietypowej sytuacji doszło w okolicach Częstochowy. Policjanci zatrzymali do kontroli 45-letniego mężczyznę. W trakcie przeprowadzania czynności służbowych mundurowi wyczuli od kierowcy silną woń alkoholu. Kiedy poprosili mężczyznę o opuszczenie pojazdu, ten niemal z niego wypadł, nie mogąc utrzymać się na własnych nogach. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że kierowca miał w wydychanym powietrzu prawie 2,5 promila alkoholu.
Kierowca bardzo chciał uniknąć czekających go konsekwencji za jazdę pod wpływem alkoholu. Mężczyzna zaoferował policjantom łapówkę w wysokości ponad 200 tysięcy złotych w gotówce. Warto odnotować, że chyba była to największa zaproponowana łapówka, w ciągu ostatniej dekady. Co ciekawe, pieniądze były w kilku różnych walutach. Skąd 45-latek miał taką kwotę, jest aktualnie skrupulatnie sprawdzane.
Policjanci nie dali się przekupić. Kierowca został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał prokuratorskie zarzuty. Za usiłowanie skorumpowania mundurowych mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: