Ewa Kania

„Pan Pies” przekroczył prędkość. Fotoradar zrobił zdjęcie uśmiechniętego psa za kierownicą

Policja już na początku swojego komunikatu podkreśla, że nie jest to fotomontaż ani fejk. Fotoradar naprawdę zrobił zdjęcie przekraczającego prędkość samochodu, za którego kierownicą siedział pies.

Spis treści

Policja zatrzymała psa za zbyt szybką jazdę samochodem

– Panie Psie, przekroczył pan prędkość w terenie zabudowanym. Proszę o pańskie prawo jazdy.

– Ale ja nie mam – odszczeknął Pies

– W takim razie zapłaci pan jeszcze więcej.

– Ale ja nie mam z czego.

– To co pan ma?

– Pchły tylko…

Mniej więcej tak brzmi (zapisany bardzo nieudolnie) dialog wymyślony przez słowacką policję, rozpoczynający komunikat w sprawie bardzo nietypowej interwencji. Policyjny fotoradar naprawdę zrobił zdjęcie uśmiechniętego psa, siedzącego za kierownicą samochodu, który przekraczał prędkość.

Po zatrzymaniu Skody Kamiq okazało się, że prawdziwym kierowcą był 31-latek. Funkcjonariuszom wyjaśnił, że pies niespodziewanie wskoczył mu na kolana dokładnie w momencie, kiedy fotoradar zrobił mu zdjęcie. Tej wersji nie potwierdziło jednak odtworzenie zapisu z fotoradaru.

Mandat za złe przewożenie psa, czy przez 1 km/h?

Kierowca Skody może mówić o prawdziwym pechu, ponieważ fotoradar zrobił mu zdjęcie, jak jedzie 61 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h. Na udostępnionych materiałach widać jednak, że fotoradar był ustawiony tak, żeby reagował na kierujących, którzy przekraczają 60 km/h. Gdyby nie 1 dodatkowy kilometr na godzinę, nie byłoby sprawy.

Policjanci informują, że mężczyzna został ukarany za „naruszenie przepisów ruchu drogowego”. Nie wyjaśniają czy chodzi o przekroczenie prędkości czy nieprawidłowe przewożenie psa. A może za jedno i drugie? W Polsce za przewożenie psa w sposób, który zagraża bezpieczeństwu, grozi 500 zł mandatu.

Zaostrzone kary dla kierowców obowiązują już od dziś. Nowe przepisy przewidują nawet utratę samochodu

Jak prawidłowo przewozić psa w samochodzie?

Mniejsze psy (podobnie jak inne zwierzęta) powinno się przewozić w transporterach, mających możliwość mocowania pasami do siedzenia. W ten sposób zabezpieczamy czworonoga nie tylko na wypadek kolizji, ale nawet gwałtownego hamowania. Ponadto mały pies, który przemieszcza się po samochodzie, może wskoczyć nagle na kolana kierowcy lub, co gorsza, pod jego nogi, utrudniając lub uniemożliwiając korzystanie z pedałów.

Większe psy można przewozić w dużych transporterach w bagażniku lub po prostu po zamontowaniu w nim kratki. Alternatywa to szelki wpinane do pasów bezpieczeństwa, które powinny utrzymać psa na tylnej kanapie w razie zderzenia.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze