
Nieoczekiwany drift Lanosem na skrzyżowaniu i oryginalne tłumaczenie
Chwila nieuwagi na drodze może mieć poważne konsekwencje, zwłaszcza w przypadku kierowców, którzy nie mogą pochwalić się szczególnymi umiejętnościami za kierownicą.
Niewiele brakowało, a rozbite zostałyby dwa Lanosy, albo Lanos i samochód autora nagrania. Kierująca jednym z egzemplarzy poczciwego modelu Daewoo, nie zauważyła bliźniaka, stojącego na czerwonym świetle. Zareagowała w ostatniej chwili, ostro skręcając kierownicą.
Nieoczekiwany drift na rondzie w Seicento
Lanos wpadł w boczny poślizg na mokrym asfalcie, prawie uderzył w samochód z kamerą, a potem wykonał jeszcze piękny obrót o 180 stopni, zanim się zatrzymał. Zadziałały tu proste prawa fizyki, brak umiejętności oraz sporo szczęścia. Tymczasem pasażerka auta z kamerą ma inne wytłumaczenie, tej sytuacji – „nie zahamowała na tył”. Oryginalnie.
Spróbował „driftu” przednionapędowym autem, policja chciała postawić go przed sądem!
Bardziej spodobało nam się podsumowanie tej sytuacji w wykonaniu jednego z komentatorów: „Dwa Lanosy uratowane dzięki panice, braku systemów wspomagania kierowcy, a i opony pewnie jeszcze fabryczne”.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: