Ewa Kania

Nawałnica w Gnieźnie. Setki kierowców muszą stawić się na policję

Potężna nawałnica z gradobiciem, jaka miała niedawno miejsce w Gnieźnie, spowodowała sporo strat. Również wśród kierowców, których samochody częściowo znalazły się pod wodą. Jakby tego było mało, setki osób czeka wyprawa na policyjne komisariaty.

Nawałnica i gradobicie w Gnieźnie

Potężna nawałnica i gradobicie odwiedziły Gniezno w miniony poniedziałek. Opady były na tyle intensywne, że wiele ulic znalazło się pod wodą. Grad z kolei był wyjątkowo duży i spadło go tyle, że w wielu miejscach miasto wyglądało jak po opadach śniegu.

Na przejściu dla pieszych też można wyprzedzać. Trzeba tylko znać zasady

W efekcie zostało zalanych wiele budynków w tym przedszkole, szkołę oraz szpital. Wielu mieszkańców zostało odciętych od prądu, a straty szacowane są na miliony złotych. Sporo problemów mieli też kierowcy, którzy jeździli przez ulice, na których woda sięgała kilkudziesięciu centymetrów. Tworzyły się też półmetrowe zaspy gradzin, przez które samochody nie mogły wyjechać.

Policja w Gnieźnie wzywa kierowców. Chodzi o tablice rejestracyjne

Gnieźnieńskie służby miały pełne ręce roboty, pomagając mieszkańcom w walce z żywiołem i zniszczeniami, które wywołał. Najwięcej pracy mieli oczywiście strażacy – zaangażowano aż 30 zastępów. Ale nie próżnowali także policjanci.

Jak informuje KPP Gniezno, tamtejsi policjanci zabezpieczyli sporą liczbę tablic rejestracyjnych, które zostały wyrwane ze swoich mocowań, gdy samochody pokonywały głęboką wodę. Już ponad 130 kierowców zgłosiło się po swoje tablice, ale ponad 40 „blach” nadal czeka na swoich właścicieli.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze