Michelle Gatting jest prawdziwą królową Ferrari Challenge! Jeden weekend, dwa podia
Silne nerwy i samokontrola. Oto tajna broń duńskiej zawodniczki, Michelle Gatting, która podczas zawodów Ferrari Challenge Europe na legendarnym torze Nürburgring aż dwa razy stanęła na podium. Gatting swoją świetną jazdą udowadnia, że dziś motorsport to tak samo kobiecy, jak i męski świat.
Deborah Mayer, ambasadorka Ferrari, stworzyła projekt Iron Dames, by wspierać zawodniczki sportów motorowych. Kobiecy zespół Iron Dames tworzą trzy zawodniczki: Manuela Gostner, Rahel Frey i Michelle Gatting, która w tym sezonie reprezentuje barwy kobiecej ekipy w Ferrari Challenge Europe.
I to w jakim stylu! Drogie panie, jeśli kiedykolwiek usłyszycie obraźliwe „No tak, baba za kierownicą”, to opowiedzcie „miłemu” panu o wyczynach Michelle Gatting za kierownicą wyścigowego Ferrari!
Podczas dwudniowej, deszczowej rywalizacji Ferrari Challenge Europe na torze Nürburgring „Żelazna Dama” pokazała konkurencji, gdzie jej miejsce! W fatalnych warunkach udało się jej za kierownicą Ferrari 488 wywalczyć pole position. W wyścigu, który odbywał się w równie złych warunkach, Gatting wywalczyła podium, stając na jego najniższym stopniu.
Niedzielne kwalifikacje i wyścig również odbyły się w burzliwych okolicznościach i po raz kolejny Michelle Gatting zaliczyła świetną sesję kwalifikacyjną, startując do wyścigu z pierwszego rzędu. Na mokrym torze zawodniczka radziła sobie doskonale, ale w momencie, gdy rozpoczęła walkę o pierwsze miejsce, na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa i rywalizacja została zakończona. Gatting po raz drugi w ten weekend wyścigowy stanęła na podium, tym razem ciesząc się z drugiego miejsca.
Michelle Gatting utrzymuje swoją świetną passę, stając na podium w każdej rundzie tegorocznego Ferrari Challenge Europe. Zawodniczka utrzymuje prowadzenie w klasyfikacji generalnej mistrzostw, z łączną liczbą 137 punktów.
Najnowsze
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali osoby należące do międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżą samochodów. Podczas działań służb udało się odzyskać kilka skradzionych pojazdów w tym Peugeota 5008, który, jak się okazało, należy do ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Ten podzielił się swoją historią w mediach społecznościowych. -
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora