
Masz motocykl i iPhone’a? Na to powinieneś uważać!
Chcesz, żeby iPhone służył ci jako ekran nawigacji podczas motocyklowych przejażdżek? To może nie być najlepszy pomysł.
Wibracje, jakie generuje silnik motocykla, są niebezpieczne dla iPhone’a.
Apple opublikowało informację, w której wyjaśnia, że układy odpowiedzialne za stabilizację obrazu i funkcję autofocus mogą nie wytrzymać wibracji generowanych przez silnik motocykla, które są przenoszone na chwyty kierownicy.
Długotrwałe, bezpośrednie narażenie na drgania o wysokiej amplitudzie w określonych zakresach częstotliwości może pogorszyć wydajność tych systemów i prowadzić do obniżenia jakości obrazu w przypadku zdjęć i filmów.
Drgania o wysokiej amplitudzie to między innymi wibracje, jakie generuje silnik motocykla. Dlatego Apple odradza montaż iPhone’ów w uchwytach na kierownicach motocykli „z silnikami o wysokiej mocy i dużej pojemności”, ale nie precyzuje jakie dokładnie moce i pojemności można uznać za groźne dla smartfonów.
Producent zwraca też uwagę, że montowanie iPhone’ów do pojazdów o niewielkiej mocy, albo z silnikami elektrycznymi, wiąże się z niższym poziomem wibracji, który nie jest aż tak groźny. Należy jednak mieć świadomość, że wydłużanie czasu korzystania z takich rozwiązań, mimo wszystko zwiększa ryzyko uszkodzenia smartfona.
W zasadzie wszyscy motocykliści, nie tylko posiadacze iPhone’ów, powinni wziąć sobie to ostrzeżenie do serca. Współczesne smartfony są w miarę odporne na czynniki zewnętrzne, ale skomplikowane, ruchome elementy elektroniki mogą nie wytrzymać starcia z długotrwałymi wibracjami. A ich naprawa nie należy do najtańszych.
Najnowsze
-
Przerejestrowanie auta używanego po zakupie – zmiany obowiązku od 1 stycznia 2024 roku
Ważne zmiany dla osób sprzedających i nabywających auta używane zostaną wprowadzone od 1 stycznia 2024 roku. O co dokładnie chodzi? -
Najdroższe mandaty w Polsce. Możesz zapłacić nawet 30 tys. zł!
-
Karolina Pilarczyk Mistrzynią Polski w klasie kobiet w Driftingowych Mistrzostwach Polski 2023
-
Bartosz Ostałowski odznaczony przez Prezydenta RP Złotym Krzyżem Zasługi
-
Kamil Sokołowski i Paweł Stopiński w klasie historycznej – wystartują na Barbórce hitem lat 90.