
Kolizja Tesli z BMW. TeslaCam udowania, kto jest winny
Kierowca BMW twierdzi, że to wina kierowcy Tesli. Kierowca Tesli twierdzi, że to wina kierowcy BMW. Kto ma rację? Sytuację wyjaśnia TeslaCam.
Czy warto zainwestować w kamerę samochodową lub rejestrator jazdy? Jeśli wciąż się nad tym zastanawiacie, to ta sytuacja rozwieje wasze wątpliwości. Czasami, gdy zdarzy się stłuczka czy wypadek, trudno jest ustalić kto jest winy. Zwłaszcza, gdy nie ma świadków, a sprawca wrażenia z premedytacją okłamuje policję. I tak było właśnie w tym wypadku.
Przeczytaj też: Kierowcy codziennie przesyłają policji ponad 35 filmów z kamer samochodowych
Samochody Tesli mają wbudowaną kamerę samochodową, tzw. TeslaCam, która już nie raz udowodniła swoją przydatność. I dokładnie tak było teraz. Na filmiku widzimy, jak kierowca BWM doprowadza do kolizji z Teslą Model 3, a następnie oskarża kierowcę Tesli o spowodowanie wypadku. W tym momencie do akcji wkracza TeslaCam, która udowadnia, kto naprawdę jest winny.
Przeczytaj też: Tesla kontra Tesla. Który wariant Tesli Model 3 jest najszybszy?
To jak? Dalej zastanawiacie się czy warto zainwestować w kamerę samochodową lub rejestrator jazdy? A może już myślicie nad zakupem Tesli?
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: