
Kobieta wbiegła prosto pod samochód, a potem… uciekła z miejsca zdarzenia
Opuszczenie miejsca kolizji, do której się doprowadziło, czasami ma niestety miejsce. Ale zwykle nie robi tego sprawca, który jednocześnie jest jedyną ofiarą!
To nagranie dobrze pokazuje, jak niektórzy piesi potrafią być… nierozsądni. Przejęci wszystkim, tylko nie własnym bezpieczeństwem. Ochrona własnego zdrowia i życia zdecydowanie nie była na szczycie priorytetów tej pani w momencie zdarzenia.
Piesza na czerwonym wbiegła pod samochód. Kierowca zbiegł
Samochodowa kamera uchwyciła moment, kiedy kobieta wysiadła z samochodu oczekującego na czerwonym świetle. Chciała wykorzystać ten moment na przesiadkę na tramwaj. Wysiadanie na środku trzypasmowej drogi nie jest zbyt rozsądne, ale przecież samochody i tak stoją przez czerwone światło, prawda?
Pieszy zauważył samochód, i wbiegł prosto pod niego
Okazało się, że lewy pas co prawda był pusty, ale poruszało się nim Volvo. Piesza nawet nie spojrzała w jego stronę. Wbiegła mu prosto pod koła, mając głowę obróconą w przeciwnym kierunku. Spojrzała na samochód na ułamek sekundy przed uderzeniem. Nic poważnego chyba jej się nie stało, ponieważ wstała i szybko wróciła do auta, z którego przed momentem wysiadła. Podróżujący Volvo wysiedli zdezorientowani, nie wiedząc jak zachować się w tak dziwnej sytuacji. Z opisu nagrania wynika, że wszyscy uczestnicy zdarzenia się rozjechali, więc tym razem obyło się bez żadnych strat.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: