Kierowca Volvo pakuje się pod koła ciężarówki i ma pretensje, że doprowadził do kolizji
Popełnić głupi błąd na drodze może zdarzyć się każdemu. Gorzej jeśli ktoś daje do zrozumienia, że nie ma sobie nic do zarzucenia.
Kierowca ciężarówki postanowił podzielić się bardzo długim nagraniem, pokazującym między innymi jak przez ponad trzy minuty stoi na parkingu. Oglądanie warto zacząć od 4:40, kiedy autor skręca w lewo na dwupasmową drogę. Kilka sekund później pod koła wjeżdża mu Volvo i dochodzi do kolizji.
Wjechała pod ciężarówkę i była przez nią pchana przez kilkaset metrów!
Nic poważnego się na szczęście nie stało, ale kierowca szwedzkiego SUVa wyraźnie ma pretensje o to całe zdarzenie i to wcale nie do siebie. Co takiego chciał osiągnąć, wjeżdżając pod koła ciężarówki?
Nonszalancki wyjazd wprost pod ciężarówkę
Oglądając uważnie nagranie, można dojść do wniosku, że kierujący Volvo nie tylko wcisnął się przed ciężarówkę, ale także zahamował. Dlaczego i w jakim celu? Albo nie umie zmieniać pasa, albo kierowca ciężarówki zmusił go do hamowania, gdy skręcał na drogę z pierwszeństwem (na skrzyżowaniu nie ma sygnalizacji), więc mężczyzna w Volvo zajechał mu drogę „za karę”.
Najnowsze
-
Nowa zielona naklejka kosztuje 5 zł, a za jej brak zapłacisz 500 zł kary
Przepisy w ostatnich latach co chwila się zmieniają i nie wszyscy kierowcy za nimi potrafią nadążyć. Przykładowo nie ma już obowiązku posiadania naklejki na szybie z numerem rejestracyjnym, ale zbliża się nowy obowiązek, także związany z naklejkami. -
Jest zielone światło na nowy odcinek S19. To część szlaku Via Carpatia
-
Masowe cwaniactwo na zwężeniu i czerwonym świetle. Czegoś takiego jeszcze nie było
-
Kierowcy od ponad roku mają nowe uprawnienia i nawet o tym nie wiedzą
-
Umiesz „zachować szczególną ostrożność”? Jeśli nie, grozi ci 1000 zł mandatu
Zostaw komentarz: