Kierowca rozbił się 2 sekundy po starcie. Jak do tego doszło?
Najtrudniejszy i najbardziej wymagający tor na świecie, Nürburgring, ma nowego króla wstydu. Kierowca rozbił się dwie sekundy po starcie. DWIE SEKUNDY!
Swego czasu na YouTube królowało nagrania, na którym pewien kierowca zakończył swoją jazdę na Nürburgring Nordschleife po zaledwie siedmiu sekundach od startu. Ale to już historia. Nürburgring ma nowego rekordzistę, który wyleciał z nitki legendarnego toru po… dwóch sekundach. Jak do tego doszło?
Kierowca, jadący najprawdopodobniej Mercedesem-AMG C63 S, był tak nieostrożny, że dwie sekundy po wyjeździe na tor stracił panowanie nad samochodem. Stało się to dosłownie chwilę po wciśnięciu gazu.
Niemożliwe? A jednak? Zdziwienia nie krył nawet kierowca, który do wjazdu na tor ustawił się trzeci. To właśnie dzięki jego „onboardowi” możemy zobaczyć, jak do tego doszło.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: