Kierowca autobusu potrącił mijanego rowerzystę. Gdzie on miał oczy?
Jazda na rowerze w terenie niezabudowanym bywa niebezpieczna, o czym bardzo boleśnie przekonał się pewien rowerzysta.
Pan Maciej jechał właśnie do pracy i z jego relacji wynika, że trasę tą pokonuje od lat i nigdy nie miał na niej żadnych przygód. Aż do feralnego dnia, kiedy potrącił go mijający go autobus.
Rowerzysta przepisów znać nie musi?
Analizując nagranie wydaje się, że kierowca w ogóle nie widział pana Macieja. Jechał przy samej krawędzi jezdni, zupełnie jakby nie zamierzał w żaden sposób ominąć rowerzysty. Wiele wskazuje na to, że autora nagrania uratowało tylko to, że sam trzymał się przez cały czas jak najbliższej krawędzi asfaltu.
„Jezdnia jest dla wszystkich” tłumaczy rowerzysta, narażający swoje zdrowie i życie
Na szczęście dla pana Macieja skończyło się tylko na obiciach i otarciach. Policja zajmuje się tą sprawą. Autor nagrania nie sprecyzował czy kierowca autobusu zatrzymał się sam po zdarzeniu, czy musiała go odnaleźć policja.
Nieudolny rowerzysta omal nie doprowadził do tragedii
To nagranie pokazuje, ile jeszcze trzeba zrobić dla bezpieczeństwa na polskich drogach. Popatrzcie tylko – nawierzchnia cała połatana i zupełny brak pobocza. Jak ma po niej jechać bezpiecznie rowerzysta? Jak ma jechać pojazd wolnobieżny, aby nie utrudniać ruchu i nie prowadzić do sytuacji, w której kierowcy będą wyprzedzać go w sposób niebezpieczny? Jak miałby nią iść pieszy? Chyba cały czas trawą, w obawie o swoje zdrowie i życie. Takie drogi powinny być bezwzględnie poszerzone, aby zmieściły się na nich pobocza z prawdziwego zdarzenia.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: