
Ilu kierowców mogło potrącić pieszą? Autorowi nagrania trochę się pomyliły rachunki
Oto kolejne nagranie, pokazujące typową sytuację na polskiej drodze. Z jednej strony kierowcy ignorujący przepisy dotyczące bezpieczeństwa pieszych, a z drugiej kierujący, który je nadinterpretuje.
„Kto pierwszy potrąci pieszą, wygrywa” – głosi tytuł nagrania (autor na szczęście wyjaśnia potem, że to „ironia” – inaczej nikt by się nie domyślił). Sugeruje więc, że „pretendentów” było co najmniej kilku. No to liczymy.
O włos od tragedii na przejściu dla pieszych. Tyle są warte nowe przepisy
Pierwszy „kandydat” to kierowca BMW X5 (autor nagrania nawet podał kod fabryczny konkretnej generacji). Zbliża się on do pustego przejścia… i nic. Autorowi nagrania chodziło oczywiście o to, że przed pasami stała piesza. Przypomnijmy, że w myśl zmienionych w zeszłym roku przepisów, pierwszeństwo przed pojazdami ma pieszy wchodzący na przejście. Czy osoba stojąca przed pasami jest osobą „wchodzącą”? Tego ustawodawca nie wyjaśnia. Można więc interpretować to tak, że kierowca BMW nie popełnił żadnego wykroczenia (a tym bardziej nie groziło potrącenie pieszej).
Omijanie pojazdów przed przejściem dla pieszych? Dozwolone, ale tylko jeśli masz odznakę
Kto następny? Kierujący Fiata Punto. Ale tu znowu pudło – przejście było puste, nie groziło żadne potrącanie. Można jedynie dać mu mandat, za wyprzedzanie innego pojazdu w pobliżu przejścia dla pieszych. Dopiero kierowca Mercedesa Vito zasłużył na „nagrodę”. Piesza była już na przejściu i musiała się zatrzymać, aby uniknąć potrącenia.
Narwany kierowca Audi przypadkiem pokazał, co jest nie tak z przejściami dla pieszych
Wygląda więc na to, że autor nagrania jest jednym z tych kierowców, którzy słyszeli o nowych przepisach, ale nie do końca je rozumieją. Za to lubią wyolbrzymiać sytuacje. My natomiast pragniemy zwrócić uwagę na to, przed czym ostrzegaliśmy już dawno temu. Nowe przepisy nie sprawią, że kierowcy zaczną ich przestrzegać (albo właściwie interpretować). Co z tego, że weszła w życie nowelizacja, a teraz także obowiązują znacznie wyższe mandaty? Niedouczeni i nieuważni kierowcy wcale od tego nie zmądrzeli.
Najnowsze
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
Niektórzy nazwą go SUV-em w stylistyce coupe, inni fastbackiem, a jeszcze inni powiedzą, że kojarzy im się “z nie wiadomo czym”. Nie można odmówić mu natomiast jednego – Peugeot 408 to bezsprzecznie piękne auto, a wciąż nietypowa na rynku mieszanka kilku rodzajów nadwozia dodaje mu dużego uroku i wyróżnia na ulicach. Bo powiedzmy sobie szczerze – […] -
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
-
Do końca wakacji paliwo będzie tańsze? Eksperci ostrzegają: jesienią czeka nas podwyżka, zwłaszcza ON
-
Car of the Year Polska 2026: rekordowa liczba chińskich aut w konkursie. Pełna lista nominowanych
Zostaw komentarz: