
Hyundai SEVEN – jeszcze więcej pikseli. Oto zapowiedź nowego SUV-a
Hyundai rozbudowuje rozbudowuję gamę elektrycznej rodziny Ioniq. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to w 2024 roku dołączy do niej duży SUV. W sieci właśnie pojawiła się jego oficjalna zapowiedź.
SEVEN, ujrzy światło dzienne 17 listopada 2021 roku podczas targów AutoMobility w Los Angeles. Koncepcyjny pojazd będzie stanowić zapowiedź nowego reprezentanta Hyundaia w segmencie SUV-ów – Ioniqa 7. Niewykluczone, że docelowo elektryk zastąpi model Palisade.
Na razie nie wiemy zbyt wiele o nowym modelu Hyundaia. Koreański producent pokazał jedynie zdjęcia oświetlenia złożonego z charakterystycznych dla Ioniqa pikseli oraz detale mające nawiązywać do komfortowego salonu na kołach. W SEVEN Hyundai chce rozwinąć koncepcję zapoczątkowaną w Ioniqu 5, co ma znaleźć odzwierciedlenie zarówno w wyglądzie zewnętrznym, jak i kabinie.

Zgodnie ze słowami koreańskiego producenta, Hyundai Ioniq 7 będzie bazował na platformie E-GMP, tak jak Ioniq 5. Samochód powinien dostać akumulator o pojemności 100 kWh i 800-woltową instalację. Dwusilnikowa konfiguracja o łącznej mocy 313 KM (być może powstaną też mocniejsze wersje) ma zapewniać napęd na cztery koła.

Więcej dowiemy się zapewne 17 listopada przy okazji oficjalnego debiutu konceptu.
Zanim Ioniq 7 wyjedzie na drogi, zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami, w 2022 roku Hyundai wprowadzi sedana Ioniq 6, który będzie oparty na koncepcie elektrycznym Prophecy.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: