Fotoradar złapał ją, jak jechała Focusem 703 km/h. Nikt nie widział w tym nic dziwnego
Machina urzędnicza bywa bezduszna. Pewna Włoszka może do tego dodać jeszcze takie epitety, jak „bezmyślna” oraz „absurdalnie głupia”.
Fotoradary raczej nie przekłamują wskazań, a jeśli już, to są to kilkuprocentowe różnice, wynikające ze złego kąta ustawienia urządzenia względem osi drogi. Coś o wiele poważniejszego stało się jednak z fotoradarem we włoskiej miejscowości Osimo (gmina Ankona), który pomylił kompaktowego hatchbacka z przelatującym samolotem.
Przeczytaj nasz test Forda Focusa ST (pojedzie tylko 250 km/h)
Postawcie się teraz w roli osoby odpowiedzialnej za przeglądanie wykroczeń zarejestrowanych przez fotoradar i wysyłanie wniosków o ukaranie kierowców. Widzicie zdjęcie Forda Focusa oraz informację, że samochód poruszał się z prędkością 703 km/h. Co robicie? Usuwacie jako źle wykonany pomiar? Pokazujecie kolegom w pracy, żeby wspólnie się z tego pośmiać? Może zgłaszacie to ekipie technicznej, żeby udała się na miejsce i sprawdziła, co jest nie tak z fotoradarem?
Nowy Ford Focus RS nie powstanie! Zabiła go Unia Europejska
Osoba faktycznie za to odpowiedzialna, nie zauważyła niczego dziwnego. Kierująca otrzymała więc list z informacją, że za przekroczenie dozwolonej prędkości o 633 km/h (kto w ogóle wpadł na pomysł wysyłania takiego absurdu!?) zostaje na nią nałożony mandat karny w wysokości 850 euro. Do jej konta dopisano także 10 punktów karnych i zatrzymano prawo jazdy.
Kierowca Bentleya przekroczył prędkość o prawie 100 km/h i myślał, że uniknie mandatu
Lokalny ekspert od prawa drogowego ocenił, że w takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest… zapłacenie absurdalnego mandatu, a następnie odwoływanie się od decyzji o nałożeniu go. Doprawdy zatrważający pokaz urzędniczej bezmyślności.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: